Szalony rajd ulicami Oświęcimia urządził sobie kierowca bmw. Ścigany przez policję porzucił samochód i wziął nogi za pas. Skutecznie.
Wczoraj około godziny 16.30 policjanci z patrolówki dostrzegli pędzące ulicą Nojego w Oświęcimiu szare bmw. Ruszyli za nim i dali sygnały do zatrzymania, jednak kierowca zaczął uciekać osiedlowymi uliczkami. Policjanci, patrolujący miasto volkswagenem transporterem, podjęli pościg.
Uciekinier ostatecznie skręcił w ulice Porębskiego, porzucił samochód na chodniku przed wejściem do jednego z domów i zaczął uciekać pieszo. Mundurowym nie udało się go zatrzymać. Poszukiwania trwały kilka godzin, ale żaden z patroli mnie natknął się na kierowcę bmw.
Samochód jest zarejestrowany w powiecie tarnogórskim w województwie śląskim. Jednak poprzedni właściciel sprzedał pojazd kilka miesięcy temu. Policjanci sprawdzają aktualnie, kto jest jego aktualnym właścicielem i kto kierował bmw podczas pościgu.
Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do pięciu lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS