A A+ A++

Piłkarze Legii Warszawa pokonali w Gdańsku Lechię 1:0 w 27. kolejce ekstraklasy i są bardzo blisko obrony tytułu. Druga w tabeli Pogoń Szczecin uległa w Mielcu walczącej o utrzymanie Stali 0:1. Wciąż świetnie spisuje się Warta Poznań, tym razem wygrała 2:0 z Jagiellonią.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Świetne informacje z Monachium! Robert Lewandowski wrócił do treningów z drużyną. Być może już w sobotę zagra przeciwko Mainz

O cennym dla Legii zwycięstwie przesądził gol w 71. z rzutu karnego Tomasa Pekharta, lidera klasyfikacji strzelców. To 22. trafienie czeskiego napastnika w sezonie.

Spotkanie w Gdańsku rozgrywano w trudnych warunkach, przez pewien czas piłkarze musieli grać nawet… pomarańczową piłką.

Legioniści mają obecnie 59 punktów. Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu wyprzedzają o dziewięć Pogoń, która niespodziewanie uległa Stali 0:1 po golu Marcina Flisa, co oznacza koniec serii trzech zwycięstw „Portowców”.

Szczeciński zespół nie wyprzedzi już Legii w tabeli (ma gorszy bilans bezpośrednich meczów), natomiast teoretycznie taką szansę zachował jeszcze trzeci Raków. Częstochowska drużyna (obecnie 49 pkt) ma bowiem jeszcze spotkanie zaległe – ze Stalą.

W 27. kolejce Raków pokonał w piątek Śląsk Wrocław 2:0, po golach Słoweńca Davida Tijanica i Marcina Cebuli.

Drużynie prowadzonej obecnie przez Marka Papszuna udał się zatem powrót na własny stadion. Od 2019 roku, kiedy Raków ponownie awansował do ekstraklasy, w roli gospodarza grał w Bełchatowie. Poprzednio mecz najwyższej klasy u siebie rozegrał w 1998 roku.

Tempa nie zwalnia beniaminek z Poznania. Warta, które domowe mecze rozgrywa w Grodzisku Wielkopolskim, pokonała w niedzielę Jagiellonię Białystok 2:0. Trafienia zaliczyli doświadczony Łukasz Trałka oraz niemiecki piłkarz Makana Baku.

Dzięki temu poznański zespół ma 39 punktów, podobnie jak Piast Gliwice i KGHM Zagłębie Lubin.

Jesteśmy na czwartym miejscu, ale powoli to do nas dociera. Ten cel, jaki sobie postawiliśmy przed spotkaniem, żeby chociaż przez chwilę być tak wysoko, udało się zrealizować. Jesteśmy ogromnie szczęśliwi, tę 27. kolejkę będziemy długo pamiętać, niesamowite uczucie

— cieszył się trener Warty Piotr Tworek.

Bez bramek w Krakowie

Jednym z wydarzeń tej serii miało być sobotnie derbowe spotkanie w Krakowie, ale w spotkaniu Wisły z Cracovią bramki nie padły.

Obie ekipy potrzebowały zwycięstwa, aby oddalić się na bezpieczną odległość od strefy spadkowej. Bardziej rozczarowani mogą być goście, którzy w 67. minucie nie wykorzystali rzutu karnego (Rumun Sergiu Hanca).

Wisła ma 29 punktów i jest na 13. pozycji, Cracovia zgromadziła jeden mniej i jest czternasta.

Na dwóch ostatnich miejscach plasują się Stal i Podbeskidzie Bielsko-Biała, które w piątek dość niespodziewanie pokonało u siebie Lecha Poznań 1:0.

Mielczanie oraz „Górale” zgromadzili po 24 punkty, a do 1. ligi spadnie w tym roku tylko jeden zespół.

W pozostałych spotkaniach 27. kolejki Zagłębie zremisowało w sobotę z Piastem 2:2, zaś Górnik Zabrze uległ tego dnia Wiśle Płock 0:2. „Nafciarze” zakończyli serię dziesięciu meczów bez zwycięstwa.

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZwłoki mężczyzny przed domem. Policja zatrzymała pijane małżeństwo
Następny artykułOdroczenie spłaty kredytu – jak złożyć wniosek?