A A+ A++

Rzecznik dolnośląskiego marszałka poinformował, że dla bezpieczeństwa pacjentów wstrzymano przyjęcia na SOR we wrocławskim szpitalu

Na dwanaście godzin wyłączono z użytku Szpitalny Oddział Ratunkowy w lecznicy przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu. Trwa tam dezynfekcja, ponieważ u jednego z pacjentów zidentyfikowano groźną bakterię. – Wstrzymaliśmy przyjęcia ze względu na bezpieczeństwo – poinformował polsatnews.pl Michał Nowakowski, rzecznik marszałka województwa dolnośląskiego.

Wrocławski SOR nie działa od godz. 8:00 w piątek. Wtedy okazało się, że jeden z przywiezionych tam pacjentów jest nosicielem niebezpiecznego mikroba. Bakteria, o którą chodzi, to Clostridium. Powoduje infekcje przewodu pokarmowego. 

Jak wyjaśnił polsatnews.pl Michał Nowakowski, SOR zamknięto od rana do godz. 20:00 w piątek, aby przeprowadzić dezynfekcję.

ZOBACZ: W USA wykryto koronawirusa u wydr. Zapewne zaraziły się od człowieka

– Jest to podyktowane bezpieczeństwem pacjentów. Do czasu jej zakończenia, zespoły pogotowia ratunkowego będą kierować się na SOR-y do innych wrocławskich szpitali – zapewnił rzecznik.

Jak objawia się infekcja bakterią Clostridium?

W zależności od konkretnego gatunku Clostridium, u jej nosiciela mogą wystąpić różne objawy infekcji. Mogą być to biegunka, bóle brzucha, gorączka, suchość w ustach, nudności.

Ponadto w skrajnych, rzadkich przypadkach także zakażenie jelit, skurcz krtani czy zaburzenia pracy serca.

wka/Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCztery podlaskie szpitale otrzymają 4,8 mln zł z UE
Następny artykułUwaga to tylko awaria