A A+ A++

Od 20 lat nie było tak sucho – martwią się pracownicy Narwiańskiego Parku Narodowego. Od wiosny z powodu niskiego stanu wody unieruchomiona jest przeprawa przez starorzecza. Rozlewisk nie da się obejrzeć.

Podziel się

“Choć nawet po tak suchym roku w przyrodzie nie można jeszcze wieszczyć katastrofy ekologicznej, to jednak są spore obawy i oczekiwania” (Shutterstock.com)

ycipk-4mg3t2

Polska Amazonia – taki przydomek zyskała bagienna kraina w Podlaskiem. Malownicze rozlewiska Narwi, która płynie licznymi korytami, robią piorunujące wrażenie z lotu ptaka, ale równie efektownie prezentują się z poziomu kładki widokowej. Ta łącząca Śliwno z Waniewem, dzięki której można było zajrzeć do serca Narwiańskiego Parku Narodowego, była turystycznym hitem ostatnich lat. Była… Bo przez zmiany klimatu i nękające region susze do doliny Narwi już nie tak łatwo się zbliżyć.

Wyschniete koryto Narwi / Materiały Narwiańskiego Parku Narodowego

Podziel się

Atrakcja dla całych rodzin

ycipk-4mg3t2

Kładka Śliwno-Waniewo to drewniany pomost poprowadzony nad Narwią i jej rozlewiskami, łączący dwa brzegi parku. Na kładce są cztery pływające pomosty i mostki, którymi można przemieszczać się między kolejnymi odcinkami. Przeprawa pływającą platformą kosztuje trochę wysiłku, bo trzeba wprawić ją w ruch, ciągnąc za łańcuch. Co jest wyzwaniem i niezłą zabawą dla całej rodziny, bo takie rodzinne wycieczki często odwiedzają narwiańskie rozlewiska.

To zaledwie dwadzieścia parę kilometrów od Białegostoku. Świetny pomysł na weekend na łonie natury. Odwiedzający spacerowali solidnymi drewnianymi kładkami, wdrapywali się na wieżę obserwacyjną, podglądali ptaki i rozlewiska ciągnące się aż po horyzont, oglądali zerwany most w Kruszewie i leniwie meandrującą dziką rzekę. A to wszystko – w czasie przeszłym.

Zobacz też: Zbadali najstarsze jezioro w Europie. Niesamowite, co ujawniło dno

ycipk-4mg3t2

Jak w Egipcie

Jakby jakieś fatum zawisło nad kładką. Najpierw, w marcu 2019 r., przewróciła się pływająca platforma, co gorsza – z turystami. Nikomu nic się nie stało. Kładkę w miejscu tej przeprawy kontrolowano, nie znaleziono żadnych błędów w konstrukcji i część trasy ponownie otwarto pod koniec maja. Tylko że wkrótce okazało się, że znowu trzeba ją zamknąć, i to na dobre. Poziom wody obniżył się bowiem o prawie 2 metry i ruchome pomosty, łączące odcinki kładki, osiadły na mieliźnie.

“Woda tak opadła, że pontony poszły na dno. Czekamy na deszcz” – rozkładał ręce dyrektor Narwiańskiego Parku Narodowego Ryszard Modzelewski w rozmowie z mediami. Liczył jeszcze na to, że kiedy popada, sytuacja się poprawi i będzie można otworzyć całą kładkę, zaprosić znów turystów. Tak tłumaczył przyczyny niskiego stanu wody w Narwi: “Brak zapasów po zimie, bo nie było śniegu, a wiosenne opady były niewielkie, czyli nie było typowych rozlewisk, gdzie bagno retencjonuje wodę. A teraz brak opadów i wysoka temperatura. Zieleń transpiruje wodę, woda ucieka i w rzece jest jej coraz mniej”.

ycipk-4mg3t2

Pale starego mostu w Kruszewie – normalnie pod wodą / Materiały Narwiańskiego Parku Narodowego

Podziel się

2019 r. przyniósł kontynuację suszy meteorologicznej i hydrologicznej z roku poprzedniego. Poziom wody opadł we wszystkich rzekach w Podlaskiem, co pociągnęło negatywne skutki w gospodarce i rolnictwie: przyduchę ryb, słabsze plony. W materiale TVN24 Andrzej Górniak, kierownik Zakładu Hydrobiologii Uniwersytetu w Białymstoku porównywał nasze zasoby wody do Egiptu i przestrzegał: “Czeka nas to, na co sobie zasłużyliśmy. Nasza przyszłość jest uzależniona w dużym stopniu od nas samych. Po to, żeby przeżyć, trzeba posiadać jak najwięcej wody, w jak najlepszym stanie i w odpowiednich miejscach.”

Czy zimowe opady uratują ekosystem?

ycipk-4mg3t2

Dodatkowo w lipcu na stronie internetowej Narwiańskiego Parku Narodowego pojawił się alarmujący komunikat o konieczności zamknięcia szlaków kajakowych: “Ze względu na krytycznie niski stan wód i liczne utrudnienia zgłaszane przez korzystających ze szlaków jesteśmy zmuszeni zamknąć do odwołania szlaki kajakowe w okolicy Kurowa”.

Teraz suchy sezon podsumowuje Jerzy Kostrzewski, zastępca dyrektora Narwiańskiego Parku Narodowego: – Kładka Śliwno-Waniewo była praktycznie nieczynna przez cały sezon, od kwietnia i nie jest czynna do dziś. Jej użytkowanie ze względu na niski poziom wody w rzece nie jest możliwe. To nie znaczy, że w rzece zupełnie nie ma wody, ale że nie we wszystkich jej korytach płynie woda. Pomimo tego, że pomosty pływające łączące stałe elementy kładki zostały zamontowane na tych odnogach rzeki, które posiadają najwięcej wody, to jednak osiadły. Odkąd tu pracuję, czyli prawie od 20 lat, takiego stanu rzeczy nie widziałem. Zdarzały się niskie stany wody, ale taki – nie.

Częśc koryta porośnięta już rożlinnością / Materiały Narwiańskiego Parku Narodowego

Podziel się

Dyrektor sprawdza dla nas, jak susza odbiła się na turystyce i choć twardych danych statystycznych nie ma, to pracownicy parku szacują, że wielkiego spadku liczby odwiedzających nie było. W minionych latach średnio przybywało tu 15 tys. turystów, a teraz – ok. 12 tys..

ycipk-4mg3t2

Turystyka to jednak nie najważniejszy aspekt. Naukowcy zdają sobie sprawę, że susza działa bez wątpienia niekorzystnie na ekosystem. Jest wprawdzie jeden plus – im bardziej sucho, tym łatwiej realizować zabiegi ochronne, a podstawowym z nich jest wykaszanie łąk dla ptasich lęgów.

– Choć nawet po tak suchym roku w przyrodzie nie można jeszcze wieszczyć katastrofy ekologicznej, to jednak są spore obawy i oczekiwania. Potrzeba zasilenia ekosystemu w wodę jest pilną. Miejmy nadzieję, że lukę zapełnią wiosenne wylewy, spowodowane opadami śniegu. Dwa lata temu styczeń był mokry, padały wtedy deszcze i on sytuację poprawił. Miejmy nadzieję, że i tym razem wszystko dobrze się skończy – marzy dyrektor Kostrzewski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolskie dzieci na Litwie dostaną z kraju 500 zł stypendium przed Mikołajkami
Następny artykułWyławia śmieci z rzek. Mr Trash Wheel