Specjaliści przypominają o tym z okazji rozpoczynającej się 22 kwietnia 11. edycji Światowego Tygodnia Pierwotnych Niedoborów Odporności (PNO). Głównym celem wydarzenia jest ochrona i poprawa jakości życia chorych na to schorzenie. Podejmowane w związku z tym działania edukacyjne, wspierające wczesne rozpoznawanie niedoborów odporności, mają znaczenie także w czasie pandemii COVID-19 – stwierdzają przedstawiciele Stowarzyszenia Immunoprotect.
Na pierwotne niedobory odporności (PNO) składa się grupa ponad 450 schorzeń układu odpornościowego o podłożu genetycznym. Osłabiają one i zaburzają prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego, co skutkuje występowaniem przewlekłych i nawracających zakażeń narządów wewnętrznych oraz ryzykiem rozwoju chorób nowotworowych, autoimmunizacyjnych i alergicznych. Nowym wyzwaniem dla chorych jest pandemia COVID-19.
Początkowo wydawało się, że chorzy z PNO będą bardziej wrażliwi na zakażenie SARS-CoV-2, a przebieg COVID-19 związany będzie z większym ryzykiem powikłań i zgonu. Aktualna wiedza wskazuje, że tak nie jest. Większość chorych z PNO choruje podobnie, jak osoby bez niedoboru odporności – podkreśla Stowarzyszenia Immunoprotect.
Zidentyfikowano jedynie kilka rodzajów PNO zwiększających ryzyko poważnego przebiegu zakażenia SARS-CoV-2. Jednym z nich jest najczęstszy objawowy niedobór odporności występujący u osób dorosłych (pospolity zmienny niedobór odporności).
– Dlatego niezwykle ważna jest wczesna i prawidłowa diagnoza niedoboru odporności. Odpowiednie leczenie choroby, a także podjęcie działań profilaktycznych, takich jak sz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS