Po akredytacji w diagnostyce patomorfologicznej czas na genetyczną

Jak tylko uporamy się z projektem akredytacji w diagnostyce patomorfologicznej to od razu podchodzimy do podobnego projakościowego projektu w diagnostyce genetycznej – zapowiedział wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski.

S. Gadomski w czwartek podczas VI Międzynarodowego Forum Medycyny Personalizowanej podkreślał, że Narodowa Strategia Onkologiczna podeszła do zagadnienia jakości – również w diagnostyce – w sposób kompleksowy. Dodał, że diagnostyka genetyczna i patomorfologia, to dwie dziedziny wskazane enumeratywnie w NSO, w których resort planuje szereg działań. 

Przypomniał, że ruszył projekt akredytacji w diagnostyce patomorfologicznej. Jak mówił finansowanie ze środków publicznych uzależnione będzie od takiej akredytacji, czyli spełniania wysokich norm jakościowych.

– Jak tylko uporamy się z projektem akredytacji w diagnostyce patomorfologicznej to od razu podchodzimy do podobnego projakościowego projektu w diagnostyce genetycznej – zapowiedział i przypomniał, że plan w Narodowej Strategii Onkologicznej został nakreślony na 2023 rok.

– Ale ja zakładam, że może uda się to zrobić wcześniej, bo pilotaż w patomorfologii dzięki ogromnemu zaangażowaniu środowiska patomorfologów i osobistemu zaangażowaniu prof. Marszałka, idzie – pomimo pandemii – bardzo sprawnie i mieścimy się w ambitnie zakładanych terminach – wskazał S. Gadomski. – Wierzę w to, że być może nawet przyspieszymy te prace w zakresie diagnostyki genetycznej – dodał.

Polecamy także:

Zgłoś naruszenie/Błąd