Pierwsza “jedenastka” została podyktowana już w 9. minucie. Adam Zrelak kiepsko wykonał rzut rożny, a Ivi Lopez chciał przyjąć piłkę na klatkę piersiową. Przypadkowo pomógł sobie ręką i sędzia Piotr Jakubik po konsultacji z wozem VAR, pokazał na “wapno”. Etatowy wykonawca rzutów karnych Mateusz Kupczak trafił w poprzeczkę, piłka spadła tuż przed linię bramkową, a przy dobitce jeden z piłkarzy “zielonych” faulował.
Mecz był wyrównany, oba zespoły podporządkowały się taktyce, grały uważnie w obronie. Goście mieli lekką przewagę, ale poznaniacy dobrze się ustawiali i nie pozwalali rywalom rozwinąć skrzydeł. Częstochowianie dobrą okazję stworzyli w 35. min, Ivi Lopez miękko wrzucił w pole karne, ale Andrzeja Niewulisa powstrzymał bramkarz Adrian Lis.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS