A A+ A++

Pochodzący z Karczewa Marcin Broniszewski w ubiegłym tygodniu został pierwszym trenerem Widzewa Łódź. 41-letni szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku Albańczyka Enkeleida Dobiego

fot. Mateusz Kostrzewa, legia.com

MARCIN SULIGA

W rozmowie z Widzew.fm prezes łódzkiego klubu Piotr Szor podkreślał, że zmiana na ławce trenerskiej Widzewa miała być formą przekazania drużynie pozytywnego impulsu przed najważniejszymi meczami sezonu. Występujący w pierwszej lidze czterokrotni mistrzowie Polski po 24 kolejkach zajmują siódme miejsce i są blisko grupy czterech drużyn, które po zakończeniu sezonu zagrają dodatkowe baraże o trzecią przepustkę do PKO Ekstraklasy. – Trener Broniszewski był naszym faworytem do objęcia schedy po Enkeleidzie Dobim. Dla niego też jest to trudna decyzja, niekiedy bywa tak, że asystenci odchodzą razem z pierwszymi szkoleniowcami. Przedstawiliśmy trenerowi Broniszewskiemu naszą wizję i wysłuchaliśmy oczywiście jego wizji i pomysłu na dalszą część sezonu. Dlatego powierzyliśmy mu zadanie prowadzenia drużyny.  Chcemy teraz jej pomóc i dać nowy impuls. Liczymy na to, że pierwsza szóstka stanie się naszym udziałem. Co będzie dalej? Zobaczymy. Na pewno nie będzie żadnej taryfy ulgowej. Zawodnicy też muszą pokazać, że wiedzą, o co grają – powiedział prezes Widzewa. – Trener Broniszewski współpracował z trenerem Dobim, więc będzie kontynuował pracę z ludźmi, których zna, i to jest dla nas w tym momencie najlepszy wybór, ponieważ mamy cel do osiągnięcia. Stwierdziliśmy, że zmiana na stanowisku trenera na człowieka, który nie zna drużyny i nie jest blisko zespołu, nie jest teraz najlepszym rozwiązaniem. Marcin ma wiedzę, doświadczenie, pracował też z wieloma trenerami w licznych klubach. I to predysponuje go do tego, aby poprowadzić Widzew – dodał na antenie Widzew.fm prezes łódzkiego klubu.

Najtrudniejsza misja

Mimo młodego wieku Broniszewski jest już doświadczonym szkoleniowcem i może pochwalić się samodzielnym prowadzeniem dwóch drużyn mających w swoim dorobku – tak jak Widzew – tytuły mistrzów Polski. 41-letni trener w przeszłości prowadził na poziomie Ekstraklasy Wisłę Kraków i Zagłębie Lubin. Było to jednak zaledwie kilka meczów i zawsze w charakterze trenera tymczasowego. Teraz zadanie wydaje się dużo trudniejsze, bo Broniszewski dostał szansę poprowadzenia Widzewa do końca rozgrywek, a jeśli jego praca zostanie pozytywnie oceniona przez klubowych działaczy, ma szanse pozostać na tym stanowisku na dłużej.

Presja oczekiwań i wyniku jest jednak olbrzymia, bo większość kibiców klubu przy alei Marszałka Piłsudskiego nie wyobraża sobie, by Widzew po siedmiu latach przerwy znów nie znalazł się w gronie najlepszych piłkarskich zespołów w Polsce.

W ślady ojca i mentora

Obecna sytuacja Widzewa w tabeli nie jest zła, ale nie wygląda też najlepiej w kontekście ewentualnej walki o powrót do Ekstraklasy. Żeby zakończyć sezon sukcesem, Broniszewski będzie musiał w pewnym sensie pójść ścieżką wydeptaną kilka lat temu przez ojca Mieczysława Broniszewskiego, do którego przylgnęło określenie trenera ratownika potrafiącego wyciągnąć zespół nawet z beznadziejnej sytuacji.

Nowy trener Widzewa z pewnością będzie mógł zaczerpnąć z doświadczenia ojca, a także zasobów wiedzy swojego mentora Franciszka Smudy. Broniszewski junior w wielu klubach – Wiśle Kraków, Górniku Łęczna czy niemieckim Jahn Regensburg – pełnił funkcję pierwszego asystenta w sztabie byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Smuda w Widzewie jest legendą i trenerem, z którym wiążą się ostatnie sukcesy tego klubu w Polsce i na arenie międzynarodowej, dlatego w Łodzi mają nadzieję, że jego uczeń będzie w stanie w jakimś stopniu nawiązać do osiągnięć swojego mistrza.

Regionalna batalia

Rozgrywka o awans z pierwszej ligi zapowiada się bardzo ciekawie. Szykuje się „karczewski” wyścig o PKO Ekstraklasę. O przepustkę do najwyższej ligi oprócz trenera Marcina Broniszewskiego i Widzewa powalczą również Maciej Kędziorek, który jest asystentem Dariusza Marca w Arce Gdynia, oraz zawodnik Radomiaka Radom Damian Jakubik. Cała trójka była w przeszłości związana z Mazurem Karczew.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdmrażanie gospodarki. Minister zdradza szczegóły planu
Następny artykułSkaner na granicy prześwietli wagony