Ptasia grypa. „Nie ma zagrożenia dla ludzi, ale obowiązuje profilaktyka”

Z powodu stwierdzenia w zeszłym tygodniu przez Małopolskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii ogniska wysoce zjadliwej ptasiej grypy w miejscowości Kamionka Mała, na terenie gminy Laskowa Wojewoda Małopolski rozporządzeniem ustalił strefy zagrożenia. – Nie ma zagrożenia dla ludzi, ale obowiązuje profilaktyka – informuje Starostwo Powiatowe w Bochni.

Zgodnie z procedurami, w ramach działań prewencyjnych, zapobiegających rozprzestrzenianiu się wirusa, wyznaczono dwie strefy – zagrożenia (10 km od ogniska) i zapowietrzenia (3 kilometry od ogniska). W strefie zapowietrzenia znalazło część miejscowości Rajbrot, Bytomsko i Rozdziele. Drogach wjazdowych do obu stref znajdą się tablice ostrzegawcze o zagrożeniu.

W tej sprawie dalszych działań w Starostwie Powiatowym zebrał się sztab kryzysowy. Działania inspekcji weterynaryjnej w pierwszej kolejności będą się koncentrowały na obszarze zapowietrzonym. Inspektorzy będą sprawdzać czy nie doszło tam do zachorowań wśród drobiu i czy nie ma padłych zwierząt.

– Wirus wykryty w powiecie limanowskim nie jest groźny dla ludzi, ale jest bardzo szkodliwy dla gospodarki i niebezpieczny dla Waszych gospodarstw. Śmiertelności wśród zwierząt dochodzi do 100 %. Proszę o współpracę i zastosowanie się do zaleceń służby weterynaryjnej – apeluje wicestarosta Ryszard Drożdżak.

Należy również zwrócić uwagę na okazyjny zakup drobiu do gospodarstw. Przepisy prawa nakładają na właścicieli ptactwa – np. kur, kaczek, gęsi, gołębi szczegółowe obowiązki związane z pojawieniem się wirusa ptasiej grypy.

Zobacz też: Ognisko ptasiej grypy przy granicy powiatu bocheńskiego