A A+ A++

Drugą rundę tegorocznych mistrzostw F1 stanowi Grand Prix Emilii-Romanii w Imoli.

Reprezentant Williamsa – George Russell dobrze sobie radził podczas zeszłorocznego wyścigu na Autodromo Enzo e Dino Ferrari. Miał szansę na zdobycie punktów. Jednak Brytyjczyk popełnił poważny błąd. Podczas wyjazdu samochodu bezpieczeństwa, jadąc na niedogrzanych oponach, stracił panowanie nad bolidem i rozbił się.

Na pierwsze punkty w karierze musiał więc czekać aż do GP Sakhiru, kiedy w Mercedesie zastępował Lewisa Hamiltona.

– W 2020 roku podczas wyścigu w Imoli popełniłem prawdopodobnie największy błąd w mojej karierze, kiedy rozbiłem się podczas wyjazdu samochodu bezpieczeństwa – przyznał Russell. – Na tym torze łatwo wypaść, kiedy zrobisz coś źle. Takie jednak są wyścigi. Moim celem na ten weekend jest zrehabilitowanie się dobrym wynikiem za tamto zdarzenie.

– Tor w Imoli jest fantastyczny – dodał. – Jest bardzo szybki i trzeba się bardzo zaangażować podczas jazdy. Ma swój charakter, czego brakuje trochę na nowszych obiektach. Można to poczuć podskakując na krawężnikach. Cieszę się, że znów znalazł się w kalendarzu w tym sezonie.

Russell rozpoczął sezon 2021 od piętnastego miejsca w kwalifikacjach do GP Bahrajnu i czternastego w wyścigu. Jego kolega zespołowy Nicholas Latifi był siedemnasty w czasówce i ostatni w niedzielnej rywalizacji.

Czytaj również:

akcje

komentarze

Polecane video

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKradną miejskie bratki
Następny artykułWypadek w centrum Bydgoszczy. Nikomu nic się nie stało