A A+ A++

Zaplanowana dostawa 700 tys. dawek szczepionki przeciwko COVID-19 koncernu Pfizer, która miała trafić do Izraela, została zatrzymana. Jak donosi “The Jerusalem Post”, kraj nie zapłacił bowiem producentowi.

Jak dowiedziała się gazeta, dostawy zostały wstrzymane po tym, jak Tel Awiw nie zapłacił za poprzednie 2,5 mln dawek, które już dotarły do Izraela. Osoby wysoko postawione w strukturach Pfizera obawiają się, że w związku z powyborczymi zawirowaniami w kraju i zmianą rządu mogą nie otrzymać pieniędzy za swój produkt. 

“Firma nie chce zostać wykorzystana” – pisze “The Jerusalem Post”. Wojskowe radio poinformowało, że Pfizer nazywa Izrael bananową republiką i nie może zrozumieć, jak sytuacja z brakiem zapłaty zaistniała w “zorganizowanym kraju”.

Przedstawiciele Pfizera poinformowali “The Jerusalem Post”, że firma w pełni wywiązała się ze swojego pierwotnego zobowiązania odnośnie dostaw szczepionki do Izraela. Przedsiębiorstwo jest w trakcie rozmów z tamtejszym rządem w sprawie dostarczenia dodatkowej puli szczepionek.

W przybliżeniu Izrael wydał już na szczepionki 2,6 mld szekli (w przeliczeniu ponad trzy … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGoogle wprowadza ograniczenia w śledzeniu przez aplikacje na Androidzie
Następny artykułAilleron ma przedwstępną umowę zakupu 70 proc. udziałów w ValueLogic