Podczas konferencji prasowej w środę, 31 marca prezydent Francji Emmanuel Macron mówił, że szpitale walczą ze wzrostem liczby zakażeń COVID-19. Dlatego od soboty, 3 kwietnia do 2 maja w całej Francji wprowadzony zostanie lockdown.
Zamknięte mają zostać szkoły oraz sklepy, w których nie są sprzedawane artykuły pierwszej potrzeby. Dodatkowo w całym kraju między godziną 19 a 6 rano obowiązywać będzie godzina policyjna.
Władze Francji wprowadzają także zakaz podróżowania pomiędzy regionami oraz nakaz pozostawania w promieniu 10 km od miejsca zamieszkania. Aby odbyć dalszą podróż, potrzebny będzie specjalny certyfikat.
Szef państwa zapowiedział “tolerancję”, jeśli chodzi o przemieszczanie się w czasie świąt wielkanocnych. Zarówno w Wielką Niedzielę, jak i w Wielki Poniedziałek przemieszczanie się między regionami będzie tolerowane, jednak prezydent zaapelował, aby z uwagi na zdrowie i bezpieczeństwo bliskich ograniczyć kontakty międzyludzkie do minimum.
Zaszczepione zostało zaledwie ok. 10 proc. populacji Francji, a liczba zakażonych wzrosła do 40 tys. We wtorek, 30 marca na oddziałach intensywnej terapii znajdowało się ok. 5 tys. osób.
Prezydent zapewnił również, że służby medyczne zwiększają liczbę łóżek na oddziałach intensywnej terapii do 10 tys. z obecnie dostępnych 7665. Zadeklarował także, że kampania szczepień przeciw koronawirusowi zostanie przyspieszona, a od połowy czerwca wszyscy mieszkańcy kraju będą mogli zgłaszać się na szczepienia.
Źródło: “Insider”, “PAP”
Nowe obostrzenia na Wielkanoc? Prof. Matyja wskazał, co jest najważniejsze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS