A A+ A++

Marian Banaś w wywiadzie dla Business Insider Polska stwierdził, że jego zdaniem prawdziwe afery nie dotyczą jego, a są w innych miejscach. W kasie CBA, na budowie elektrowni w Ostrołęce, w GetBacku czy SKOK Wołomin i wielu innych kontrolach – wyliczał. Dzisiaj buduje się narrację przykrywania prawdziwych afer innymi sprawami, żeby winni uniknęli odpowiedzialności. Na poziomie politycznym nikt za nic nie odpowiada. To między innymi jeden z głównych powodów fikcyjności państwa, takiego państwa na niby – ocenił.

Banaś: Nie zatrudniałem żadnych pociotkow

Sąd zdecydował ws. Daniela Obajtka. Jest zabezpieczanie

Marian Banaś odniósł się w rozmowie do porównań dotyczących kontrowersji wokół jego oświadczeń majątkowych i medialnych zarzutów dot. prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Jak stwierdził, te dwie sprawy pokazują podwójne standardy w Prawie i Sprawiedliwości. Ja w przeciwieństwie do innych nie zatrudniałem w KAS czy NIK żadnych pociotków, a po ostatnich doniesieniach prasowych można odnieść wrażenie, że dzięki temu można liczyć na parasol ochronny – zauważył. 

Szef NIK zapewnił, że nie jest na wojnie z Prawem i Sprawiedliwością, a z przedstawicielami Zjednoczonej Prawicy utrzymuje “kontakty typowo urzędowe”. 

Nigdy nie angażowałem się w partyjne gry, zawsze byłem ponadpartyjnym urzędnikiem – podkreślił Banaś. Swój prywatny stosunek do PiS zachowam dla siebie, bo jako szef NIK mam obowiązek myśleć i działać dla dobra państwa i społeczeństwa, a nie żadnej partii – zastrzegł. 

Do przeszukań kilkunastu lokali należących do Banasia lub jego rodziny, a także siedziby NIK doszło w lutym 2020 roku na wniosek Prokuratury Regionalnej w Białymstoku, w związku z podejrzeniami nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych składanych przez szefa NIK.

Marian Banaś trafił na medialne czołówki w drugiej połowie września 2019 r. po reportażu dziennikarza “Superwizjera” TVN Bertolda Kittela, który m.in. przyjrzał się oświadczeniom majątkowym obecnego szefa NIK.

Do oświadczenia Banaś – o którym, według materiału “Superwizjera”, mówi się, że ma w Prawie i Sprawiedliwości przydomek “Pancerny Marian” – wpisał m.in. położoną na krakowskim Podgórzu kamienicę o powierzchni 400 metrów kwadratowych. Jak ujawnił TVN, w działającym tam pensjonacie oferowano gościom pokoje na godziny. 

Koniec wojny Banasia z PiS-em? Po cichu przywrócił swojego zastępcę

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomoc osobom bezdomnym. Podsumowanie zimowych działań straży miejskiej
Następny artykułKiedy rozpocznie się kolejny sezon roweru miejskiego?