Wróble, sikory, szpaki i mazurki mają nowe domy w Krośnie. W ptasiej dzielnicy

Budki lęgowe zostały powieszone dzięki projektowi “100 budek dla ptasiej dzielnicy”. W ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego poparli go w głosowaniu mieszkańcy Śródmieścia. Zakup i montaż budek, wraz z powstającą dokumentacją ornitologiczną, kosztował 10 tysięcy złotych.

Pomysłodawcy projektu “100 budek dla ptasiej dzielnicy” zaznaczają, że ptaki odgrywają bardzo ważną rolę w funkcjonowaniu ekosystemu miejskiego. M.in. ograniczają liczebność uciążliwych owadów.

W opisie projektu zaznaczyli, że jego celem jest wzrost populacji ptaków śpiewających, które żyją w mieście. – Ptakom w środowisku miejskim, zazwyczaj pozbawionym starych drzew z dziuplami i z coraz bardziej ograniczanymi możliwościami gnieżdżenia się w ocieplanych budynkach, brakuje miejsc do zakładania gniazd a to powoduje, że zmuszone są korzystać z każdej możliwości, którą im stworzymy.

W pierwszej połowie marca budki lęgowe powieszono w obrębie dzielnicy Śródmieście – w parku miejskim przy ul. Grodzkiej i wzdłuż potoku Lubatówka (na odcinku od ul. Parkowej do ujścia do rzeki Wisłok).

Powieszono budki czterech typów:

• A1 – wróbel, sikora
• A – sikora modra
• B – szpak
• P2 – półdziuplaki

– Część z nich powieszono blisko siebie z myślą o ptakach, które lubią towarzystwo sąsiadów tego samego gatunku, np. wróble, mazurki, szpaki, jerzyki, natomiast pozostałą część w rozproszeniu, dla tych ptaków, które wolą mieć swoje terytorium, np. sikorki, muchołówki, kowaliki, pleszki – tłumaczy Joanna Niepokój z UM w Krośnie.

Wszystkie budki dla bezpieczeństwa pisklaków mają bardzo grubą (6 cm) ściankę przednią, a wybrane budki metalową blaszkę przy wejściu po to, aby drapieżniki nie mogły dostać się do piskląt, a dzięcioły nie powiększały w nich otworów i nie zjadały znajdujących się tam np. jajek.

Krośnieński magistrat zachęca do wieszania budek lęgowych

Można kupić gotowe budki lub np. korzystając z informacji podawanych w internecie zbudować ją własnoręcznie.

– Mitem jest to, że budka powinna mieć patyczek przy wejściu czy nawet deskę-lądowisko dla ptaków – zaznaczają miejscy urzędnicy. Dodają, że ten zbyteczny dodatek jedynie ułatwia myszom, kotom czy kunie dostanie się do wnętrza i zabicie piskląt znajdujących się w środku.

Przy wieszaniu budki należy pamiętać aby nie wieszać jej wejściem skierowanym na południe.

tom
zdjęcia: UM Krosno

Zgłoś naruszenie/Błąd