Od 1 grudnia będzie można przejechać bez zatrzymywania się zarządzanymi przez GDDKiA odcinkami autostrad A2 i A4.
Pozwala na to nowelizacja ustawy o autostradach płatnych, przyjęta 30 marca przez Radę Ministrów. Nowa metoda poboru opłat e-Toll ruszy z dwumiesięcznym poślizgiem, w czerwcu, na państwowych odcinkach dróg płatnych. Wygaszenie dotychczasowego systemu viaToll nastąpi 30 czerwca. W maju wystartuje strona internetowa systemu i rejestracja użytkowników e-Toll.
Opłaty myta można dokonać za pomocą aplikacji na smartfona. Umożliwi wniesienie opłaty elektronicznej za przejazd pojazdów ciężkich oraz lekkich, doładowanie i nadzór stanu konta. Aplikacja będzie zintegrowana z systemem SENT-Geo.
Od 1 grudnia pojazdy lekkie będą mogły opłacić przejazd autostradą biletem autostradowym np. na stacji benzynowej. Wystarczy podać numer rejestracyjny pojazdu i określić odcinek drogi, na którym realizowany będzie przejazd.
W przypadku ciężarówek i autobusów myto będzie można opłacić także za pomocą urządzeń pokładowych (OBU), urządzeń EETS (w odróżnieniu od OBU działają w wielu państwach UE) i przy pomocy systemów lokalizacyjnych (ZSL). Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) certyfikowała już trzy systemy ZSL oraz jedno OBU. W trakcie dopuszczenia jest jeszcze trzech operatorów OBU oraz dostawcy EETS. KAS nie wyklucza, że dojdą kolejni chętni. System ma być tani dla KAS, więc to prywatne firmy zaoferują urządzenia pokładowe na zasadach komercyjnych. Oznacza to, że umowę z dostawcą OBU podpisze przewoźnik, a nie KAS. To przewoźnik będzie musiał ponieść koszty urządzenia, łączności oraz ryzyko awarii.
Jeżeli OBU okaże się wadliwe, przewoźnik zapłaci karę (1500 zł). Jeżeli dostawca OBU wycofa się z rynku, straty poniesie także przewoźnik: urządzenie, które kupił (szacowana cena 400–600 zł), będzie bezużyteczne, ale przede … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS