A A+ A++

Kościoły w miastach Urk oraz Krimpen aan den IJssel, przed którymi pojawili się reporterzy, zdecydowały, że nie będą już dłużej stosować zalecanych przez rząd obostrzeń dotyczących dystansu i ograniczenia liczby wiernych.  

ZOBACZ: “Jeśli pani chce, proszę siedzieć w norze”. Sośnierz do Lubnauer ws. kościołów

Dziennikarzy relacjonujących sprawę sprzed świątyni w Urk wierni próbowali przegonić, grozili im. Na zamieszczonych w internecie nagraniach widać, jak jeden z mężczyzn rzuca się na dziennikarza i uderza go. Znanego reportera telewizji PowNed Marka Baandersa celowo potrącano samochodem. Niektórzy z napastników uczestniczyli później w mszach.

WIDEO: Reporter telewizji PowNed Mark Baanders potrącony przed kościołem w Urk 

Policja miała biernie się przyglądać

Przed kościołem obecni byli funkcjonariusze, jednak – według relacji holenderskich mediów – nie interweniowali. Protest przeciwko bezczynności policjantów złożyły dziennikarskie stowarzyszenia. 

W wydanym później oświadczeniu policja wyjaśniała swoje działania. “Nasi koledzy muszą podejmować szybkie decyzje przy każdym incydencie. W tym przypadku dokonano wyboru, czy stanąć między dziennikarzem a wiernymi uczęszczającym do kościoła. Sytuacja mogła ulec eskalacji wraz z aresztowaniem jednej lub więcej osób. Nie sprawiłoby to, że sytuacji stałaby się bezpieczniejszą dla obecnych tam dziennikarzy” – przekazano.   

ZOBACZ: Doklejone zdjęcia pustych ławek w kościele w Nowym Sączu. Proboszcz wyjaśnia

Policja twierdzi, że krytycznie ocenia własne działania. Podkreśliła równocześnie, że “żadne dwie sytuacje nie są takie same”. Służby skontaktowały się już z redakcjami, które wysyłały reporterów przed kościoły, mają wspólnie wyjaśniać sprawę.  

Jeden zatrzymany, dwaj sami się zgłosili

W niedzielę zatrzymano 35-letniego mieszkańca Urku podejrzanego o ataki. “Dziennikarze muszą być w stanie bezpiecznie wykonywać swoją pracę. Częściowo z tego właśnie powodu byliśmy dziś rano obecni na ulicach Urk. Żałujemy, że doszło do incydentu” – przekazała policja. 

Funkcjonariusze poinformowali także, że dwaj mężczyźni mogący brać udział w napaściach, sami zgłosili się w poniedziałek na policję. Nie podano szczegółów, nie wiadomo, czy przyznali się do ataków. “Zgłosiło się do nas dwóch mężczyzn w wieku 26 i 28 lat” – napisała na Twitterze policja z prowincji Flevoland. 

Rada kościelna: “Przepraszamy wszystkich, których to dotknęło”

Do napaści doszło również w Krimpen aan den IJssel, gdzie uderzono dziennikarza stacji RTV Rijnmond. 43-letniego podejrzanego zatrzymano podczas nabożeństwa. 

Rada kościelna Krimpen aan den IJssel w poniedziałek przeprosiła za incydent. “Przepraszamy wszystkich, których to dotknęło” – napisano w oświadczeniu na stronie internetowej. “To nie powinno się było wydarzyć” – dodano. 

WIDEO: Do ataku na dziennikarza doszło również przed świątynią w Krimpen aan den IJssel 

“Nie odnotowano żadnych przypadków zakażeń wśród parafian”

Głos w sprawie zabrał również kościół Sion z Urk. – Nie chodzi o to, że “wiemy lepiej” i nie chcemy słuchać rządu. Wprost przeciwnie: chcemy być posłuszni rządowi, a zarazem podążać za naukami Boga – mówił Hessel Snoek z kościoła Sion w rozmowie z portalem Trouw.

Hessel Snoek przekonywał, że w ostatnim czasie w Urk odnotowano znaczny spadek liczby zakażeń. – Obecnie nie odnotowano żadnych przypadków zakażeń wśród parafian – dodał.

ZOBACZ: Rzecznik KEP: nie wszyscy chętni wejdą na msze

Rząd zaleca, by w jednej świątyni przebywało maksymalnie 30 osób, zasłaniano usta i nos oraz zachowywano dystans 1,5 m – są to jedynie rekomendacje. W kościołach, które od niedzieli przestały się stosować do tych zaleceń, może jednocześnie przebywać kilkuset wiernych, nie muszą też wchodzić do świątyń w maseczkach. 

Wzrost – 21 dzień z rzędu

W grudniu Instytut Zdrowia Publicznego RIVM poinformował, że 9 z 10 największych ognisk koronawirusa w Holandii występuje na obszarach rad chrześcijańskich.

W poniedziałek RIVM potwierdziła 6824 nowe przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Był to 21 dzień z rzędu, kiedy średnia tygodniowa zachorowań rośnie. 

Od początku pandemii w Holandii potwierdzono 1 259 155 przypadków koronawirusa. 16 475 osób zmarło z powodu COVID-19. W poniedziałek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. 

laf/grz/ AD.nl, Trouw.nl/Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDlaczego mówimy o obostrzeniach, a nie o leczeniu?
Następny artykułEtna a Fargadalsfjall