A A+ A++

Mężczyzna podszedł do bawiących się na placu zabaw dzieci. Zachęcał je, by poszły z nim do jego mieszkania w zamian za 50 zł. Jednego z chłopców zaciągnął tam siłą, drugi uciekł i zaalarmował dorosłych.

Na miejsce pobiegła sąsiadka. Najpierw dobijała się do drzwi, potem wybiła szybę w oknie.

60-latek wypuścił dziecko, zanim do czegokolwiek doszło. Zatrzymała go policja, a dziś usłyszał zarzuty. Do sądu ma trafić wniosek o tymczasowe aresztowanie.

Podejrzany nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że proponował dzieciom pieniądze, żeby posłuchały z nim muzyki. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Zaginięcie 11-latka. Zarzuty dla matki i jej partnera

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDuża miedziana transakcja rosyjskich oligarchów
Następny artykułIran: amnestia dla ponad 1,8 tys. więźniów z okazji szyickiego święta