A A+ A++

38-letni Kamil Kuzera, wychowanek Korony, jedna z legend tego klubu ostatnich lat, nieco ponad dwa tygodnie temu zastąpił na stanowisku trenera kieleckiego pierwszoligowca, zwolnionego Macieja Bartoszka. Wcześniej był jego asystentem.

Wszedł przebojem na nowe stanowisko. Pod jego wodzą Korona wygrała z Puszczą Niepołomice 1:0, w takim samym stosunku niespodziewanie w Łęcznej z wiceliderem tabeli Górnikiem, a w ostatni piątek bezbramkowo zremisowała na Suzuki Arenie z Miedzią Legnica.

Trenerska licencja Kuzery pozwalała jednak na prowadzenie drużyny tylko w trzech pojedynkach. Dlatego Korona poprosiła Polski Związek Piłki Nożnej o zgodę na prowadzenie zespołu przez tego szkoleniowca w kolejnych spotkaniach. I taka zgoda jest. W poniedziałek, 29 marca, wydał ją Zespół Kształcenia i Licencjonowania Trenerów PZPN.

Nie oznacza to jednak, że teraz Kamil Kuzera zostanie na kolejne miesiące szkoleniowcem zespołu. Jak informuje Korona, “trwa finalizacja rozmów z nowym trenerem, któremu w najbliższych tygodniach przekażemy prowadzenie pierwszej drużyny”.

Pisaliśmy już, że głównym faworytem do objęcia tego stanowiska jest Dominik Nowak, były szkoleniowiec Górnika Polkowice, Motoru Lublin, Floty Świnoujście, a ostatnio Miedzi Legnica.

W Wielką Sobotę, 3 kwietnia, kielczanie grają wyjazdowy pojedynek z liderem Fortuna I Ligi, Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Początek o godz. 17.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczepienia przeciwko COVID-19 w naszym regionie. Jak wygląda aktualna sytuacja?
Następny artykułDariusz Wolski: Johnny Depp przeklina na mój widok po polsku