A A+ A++

Maja Hirsch to przede wszystkim aktorka teatralna. Od 2000 jest związana z Teatrem Dramatycznym w Warszawie, w którym zadebiutowała tytułową rolą w spektaklu Salome. Jednak największą popularność przyniósł jej serial obyczajowy “Brzydula”, gdzie wcieliła się w jedną z głównych postaci.

Po dziesięciu latach twórcy powrócili z drugą częścią produkcji o perypetiach Uli Cieplak, a Maja Hirsch ponownie gra podstępną Pauliny Febo, która próbuje namieszać w życiu głównej pary.

Aktorka znowu wzbudza zainteresowanie mediów i internautów, ale jeszcze bardziej niż kiedyś strzeże swojej prywatności. Po sukcesie pierwszej serii “Brzyduli” mnożyły się najróżniejsze plotki na jej temat. Ludzie chcieli dowiedzieć się czegoś więcej m.in. dlatego, że Maja Hirsch związała się z Jackiem Braciakiem – serialowym Pschemko. Para była ze sobą przez wiele długich lat, a owocem ich miłości jest córka Maria.

W jednym z doniesień sugerowano, że aktorka i jej ówczesny partner kupili dom w Portugalii. “Jak jeszcze byłam w związku z Jackiem Braciakiem, to podobno mieliśmy ten dom i dzwonili do mnie znajomi z pytaniami, bo tak przeczytali w Internecie” – wspomina w programie “Dzień Dobry TVN”.

Ponadto Maja Hirsch wyraźnie dała do zrozumienia, że nie zgadza się na krzywdzące komentarze. Jeden z widzów groził jej śmiercią. Cała sytuacja na szczęście została sprawnie rozwiązana.

“To jest coś, czego nie akceptuję i generalnie głośno mówię, żeby tego nie robić . W iem, że są osoby publiczne, które mierzą się z tym i podziwiam je za twardą skórę. (…) Wszyscy mamy swoje problemy i naprawdę, nie róbmy ich sobie dodatkowo” – zaapelowała.

Ratowniczka medyczna chora na białaczkę. Olga Łakomska mówi co ją najpierw zaniepokoiło

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Obraża ogromną większość ofiar Holokaustu”. Dyrektor Muzeum Auschwitz po publikacji w “New Yorkerze”
Następny artykułDecor Bełk zdominował Rozwój Katowice