Wpisanie nazwy marki „H&M” w chińskich wyszukiwarkach, mapach, witrynach sklepów internetowych czy innych platformach cyfrowych w piątek nie dawało żadnych rezultatów.
Spółka ta została „wymazana” przez chińskie spółki technologiczne w reakcji na komentarz sprzed roku dotyczący pracy niewolniczej w Xinjiangu. Chodzi o region zamieszkany przez Ujgurów.
Komunistyczna Liga Młodzieży, czyli młodzieżówka rządzącej w Chinach partii, opublikowała w środę w serwisie Weibo post oskarżający szwedzką spółkę odzieżową H&M o „rozsiewanie fałszywych pogłosek” o bawełnie z Xinjiangu. Młodzi komuniści przypomnieli, że wiele miesięcy temu H&M zapewniała, że nie korzysta z bawełny z tego chińskiego chińskiego regionu autonomicznego, jeśli przy jej zbieraniu była wykorzystywana praca więźniów. Wkrótce po donosie Komunistycznej Ligii Młodzieży, tysiące kont na Weibo zaczęło wzywać do bojkotu H&M.
Bojkot wkrótce został wdrożony przez chińskie koncerny technologiczne. W piątek nie można było znaleźć na mapach Baidu i Tencenta żadnego z 445 chińskich sk … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS