A A+ A++
Jej zdaniem to jak najbardziej zasadne – bo skoro papierosy i alkohol są opodatkowane akcyzą, to tak samo należy opodatkować mięso, które również wcale nie jest zdrowe. “To, co jemy, nie jest prywatną sprawą” – napisała posłanka w mediach społecznościowych.

Europosłanka jest weganką i konsekwentnie promuje rezygnację nie tylko z jedzenia mięsa, ale też nabiału i jaj, jako również powstających przy udziale cierpienia zwierząt. Niedawno wystąpiła z projektem zakazu reklamy produktów mięsnych, mleka i jajek – teraz chce podatku od mięsa. Tali podatek wpłynąłby na zmniejszenie spożycia mięsa, a w konsekwencji przełożyłby się na spadek przemysłowej hodowli zwierząt oraz korzyści dla klimatu, dla którego duże, przemysłowe fermy zwierząt są dużym obciążeniem.

Dodatkową korzyścią byłoby, zdaniem posłanki, pozyskanie z takiego podatku dodatkowych pieniędzy, które mogłyby być przeznaczone na leczenie chorób spowodowanych spożywaniem mięsa i mleka.

Oceń artykuł
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAdam Zagajewski zostanie pochowany w Panteonie Narodowym
Następny artykułNajbardziej krwawy dzień w Donbasie od zawarcia rozejmu. Zginęło czterech ukraińskich żołnierzy