A A+ A++

Juniorzy Alpine F1 zdominowali półgodzinne kwalifikacje. Christian Lundgaard ustąpił Zhou o 3 tysięczne sekundy. ZSS zapowiedział dochodzenie, ponieważ Zhou dwa razy ujrzał flagę w szachownicę. 

Jeżeli utrzymają się wyniki, z drugiego rzędu wystartują w niedzielnym, głównym wyścigu Felipe Drugovich i Dan Ticktum, z trzeciego Jüri Vips i Richard Verschoor.

Pierwsza dziesiątka rozpocznie jutro sprint 1 w odwróconej kolejności. Z pierwszego pola startuje David Beckmann, z drugiego Liam Lawson, z trzeciego Oscar Piastri.

Bent Viscaal zgasił silnik na wyjeździe z pit lane. Christian Lundgaard szeroko przejechał zakręt 15, ale prowadził po 1.43,628. Richard Verschoor i Théo Pourchaire zaliczyli ratowanie na zakręcie 8.

Felipe Drugovich zszedł do 1.43,315 i otwierał klasyfikację po przejazdach na pierwszym komplecie miękkich opon. Za Lundgaardem widnieli Daruvala, Szwarcman, Armstrong i Ticktum.

Guanyu Zhou, który przerwał pierwszy przejazd, w powtórce miał tor dla siebie. W 16 minucie kierowca UNI-Virtuosi wykręcił 1.43,293, zaliczając moment na zakręcie 4.

Robert Szwarcman stracił napęd, zatrzymał się przed zjazdem na pit lane i na 5.58 przed końcem wywieszono czerwoną flagę.

Sesja została wznowiona o godz. 17.00. Jehan Daruvala awansował na P3 (1.43,475). Dwie minuty przed upływem czasu Christian Lundgaard przejął P1 (1.42,851). Richard Verschoor pojawił się w czwórce (1.43,443), ale szybszy był Dan Ticktum (1.43,338).

Po fladze w szachownicę Jüri Vips wspiął się na P5 (1.43,441). Guanyu Zhou odzyskał prowadzenie (1.42,848). Felipe Drugovich poprawił się na 1.43,211, co oznaczało P3.

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrener Węgier:Nie zapominajmy, że walczyliśmy z Lewandowskim
Następny artykuł“Spiegel”: Bundestag po raz kolejny stał się celem rosyjskich hakerów