W 2016 roku dziennikarze rosyjscy i białoruscy zaczęli pisać o firmie Globalcustom, która była zamieszana w dostawy towarów objętych sankcjami. Przy tej okazji zawsze pojawiało się imię współwłaścicielki firmy, Hanny Puszkarowej.
Puszkarowa przyjechała na Białoruś z Irkucka w latach 90’. Uczyła się w zwykłej szkole w Dzierżyńsku. W 2007 roku dostała się do Białoruskiej Państwowej Akademii Sztuki na Wydział Teatralny.
O tym opowiedział nam jeden z wykładowców: „Była świetną studentką. Piękna. Jak gwiazda z francuskiego magazynu. Taka obiecująca dziewczyna, która myśli o swojej przyszłości. Zawsze miała rzeczowy charakter i zawsze starała się osiągać swoje cele. Ze swoimi predyspozycjami potrafiłaby zarządzać każdym biznesem”.
Puszkarowa ukończyła Akademię Sztuki latem 2012 roku, a będąc świeżą absolwentką została właścicielką nieruchomości klasy premium – mieszkania przy ulicy Charużaj w Mińsku, o wartości ok. 240 tys. USD.
Cztery miesiące później 22-letnia Hanna zakłada firmę Kids Time. Firmą zarządzała jej siostra, Julija Bryhadna. Firma była właścicielem sklepu dziecięcego „Dzietki-cukierki” na południowym zachodzie Mińska. Obecnie firma została zlikwidowana.
W 2013 roku Hanna Puszkarowa dostała się na Państwowy Uniwersytet Lingwistyczny w Mińsku. W 2015 roku została współwłaścicielką firmy Globalcustom. Firma powstała rok po wprowadzeniu przez Rosję zakazu importu żywności z krajów zachodnich w odpowiedzi na unijne sankcje.
Firma Globalcustom stała się znana po publikacji rosyjskiego wydawnictwa RBK o przemycie towarów objętych sankcjami z Białorusi do Rosji. Wśród głównych dostawców, wymieniona została również Globalcustom.
Firma zaprzeczyła udziałowi tym procederze:
„Globalcustom nie dostarcza do Federacji Rosyjskiej towarów objętych sankcjami, nie otrzymaliśmy żadnych roszczeń od organów kontrolnych Rosji, tak jak nie otrzymali ich nasi rosyjscy partnerzy”.
Mimo to firma niejednokrotnie figurowała w raportach Rossielchoznadzoru. I tak w styczniu 2019 roku, firma wyeksportowała do Rosji 20 ton orzechów włoskich, rzekomo z Turcji, ale na niektórych workach inspektorzy znaleźli stare etykiety. Według nich miejscem pochodzenia towaru były Stany Zjednoczone. Pojazd nie został wpuszczony do Rosji.
Fakt dostawy produktów objętych sankcjami ze strony białoruskiej potwierdził analityk grupy spółek „Finam” Alaksiej Koranieu:
„Dobrze pamiętamy wspaniałą historię z białoruskimi krewetkami, małżami, kiwi, bananami, które nie są produkowane na Białorusi, ale to Białoruś widniała na etykietach jako ich kraj pochodzenia. Były bardziej złożone schematy, gdzie produkty były wysyłane z certyfikatami z krajów afrykańskich. W rzeczywistości produkty mogły pochodzić z każdego innego kraju”.
Globalcustom był zaangażowany nie tylko w przemyt żywności. Jak ujawniło nasze poprzednie dochodzenie, firma była zaangażowana w nielegalny import do Rosji odzieży jako tkanin.
Pod koniec ubiegłego roku firma została zreorganizowana. W jej miejsce pojawił się Globalcustom Management, związany z Administracją Prezydenta. Firma posiada 75% udziałów w firmie Biełhieaposzuk. Pozostałe 25% należy do przedsiębiorstwa państwowego Biełzamieżhandal, które podlega Administracji Prezydenta.
Wcześniej Globalcustom Management był również właścicielem GardServis. To jedyna prywatna struktura na Białorusi, której Łukaszenka pozwolił używać broni.
Obecnie właścicielem GardServis jest Alaksandr Miatła, który jest również kierownikiem fundacji charytatywnej „Pamięć Afganu”. Fundusz był wspierany przez Wiktara Szejmana, co potwierdził nam analityk polityczny Alaksandr Fiaduta:
„Wiktar Szejman sam był żołnierzem w Afganistanie, więc próbował wspierać ten Fundusz. Chciał wspomagać swoich byłych towarzyszy po Afganistanie. Ale zdarzyło się tak, że środki przekazane temu funduszowi stały się w pewnym momencie znacznie większe niż biznes, w który Afgańczycy byli zaangażowani na początku. Biznesmeni zaczęli z niego korzystać – i to bardzo aktywnie”.
Dziś Globalcustom Management zarządza inną firmą, Globalcustom Comerce. Właśnie ta ostatnia dostarcza obecnie towary do Rosji. Mówimy o reeksporcie artykułów spożywczych i przemysłowych.
Pełny tekst jest dostępny w formatach pdf, mobi, epub.
belsat.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS