Na pytanie dziennikarza RMF FM Mariusza Piekarskiego, gdzie jest kres wydolności systemu ochrony zdrowia, dr Jankowski odpowiada: “Zrobimy wszystko jako lekarze, by system się nie zawalił. Jeżeli się zawali, strach mi pomyśleć, co się stanie”.
Jak zaznacza prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, to czy nowe obostrzenia przyniosą efekt, zależy już od nas, od stosowania zasad. “Boje się, że efektów kolejnych obostrzeń nie będzie, jeśli my sami nie będziemy stosowali się do zasad. Co z tego, że zamkniemy zakłady fryzjerskie, żłobki i przedszkola, jeśli robiąc zakupy będziemy stali w kolejkach w odległości kilkudziesięciu centymetrów, chuchając sobie w kark. To na nic obostrzenia, jeśli nie będziemy stosowali zaleceń” – mówi dr Łukasz Jankowski.
Aby opanować tempo rozwoju COVID-19, od soboty do 9 kwietnia obowiązywać będą zaostrzone zasady bezpieczeństwa. Nieczynne będą salony fryzjerskie i kosmetyczne, wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane, jak również przedszkola i żłobki. ZOBACZ SZCZEGÓŁY!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS