– Sytuacja epidemiczna nie pozostawia za wiele marginesu swobody. Wszystkie, nawet trudne decyzje, są na ten moment konieczne, żebyśmy za dwa, trzy tygodnie mogli się znaleźć w lepszym trendzie – mówił premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział też, że “w ciągu 5 tygodni ma trafić do nas 7 mln dawek szczepionek”. Minister zdrowia Adam Niedzielski wykluczył jednak szybkie podejmowanie decyzji co do szczepienia kolejnych grup zawodowych, dostawa szczepionek zostanie wykorzystana do rozładowania kolejki do szczepienia w kolejnych rocznikach.
Nowe obostrzenia mają ograniczyć liczbę osób w punktach usługowych czy kościołach. Zamknięte mają zostać wielkopowierzchniowe sklepy budowlane i meblowe powyżej 2 tys. m kw. (hurtownie będą działać). W sklepach będzie obowiązywał limit 1 osoby na 20 m kw. Tak samo ma być w kościołach.
Rząd chce także zamknąć żłobki i przedszkola. – Nie mamy tutaj żadnych danych co do wzrostu zachorowań w tych miejscach, ale jednak wymuszają one większą mobilność – opowiadał minister zdrowia. Placówki mają być jednak czynne dla dzieci pracowników służby zdrowia. Większe ograniczenia mają też dotyczyć sportu, minister zdrowia zapowiedział, że obiekty, które nie są przeznaczone dla zawodowców, nie będą czynne.
Pomysły, by święta spędzać w gronie domowników i pracować wyłącznie zdalnie, przybrały formy apelu. Jeśli chodzi o spotkania, dalej obowiązuje limit 5 osób, ale nie są w to wliczane osoby zaszczepione.
W ciągu ostatniej doby na Opolszczyźnie zachorowało 642 Opolan.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS