Budowa Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie wydaje się dość kontrowersyjna. Pierwszy powód jest taki, że w Rzeszowie powstaje już centrum lekkoatletyczne Uniwersytetu Rzeszowskiego i dwa podobne ośrodki to może być po prostu za dużo. Druga sprawa to koszty. Kiedy planowano budowę, jej koszt oszacowano na 32 mln zł. Obecnie pełniący obowiązki prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak ocenia je na mniej więcej 100 mln zł. Dodatkowo według założeń utrzymanie centrum będzie obciążało budżet miasta.
Koszty utrzymania to problem drugorzędny?
Na pytanie o koszty utrzymania podczas jednej z konferencji prasowych Marek Bajdak odpowiedział: – Na razie nie poruszyłem tematu kosztów utrzymania ośrodka, jakie będzie ponosić miasto. Uznałem to za problem drugorzędny.
Zapewnił, że miasto złoży wniosek o dofinansowanie budowy z Ministerstwa Sportu oraz że miejskie służby finansowe będą szukać sposobów pozyskania środków zewnętrznych i finansowania ze środków miejskich.
Budowa centrum znalazła się na liście inwestycji, które przede wszystkim miasto zarządzane tymczasowo przez Marka Bajdaka chce kontynuować.
Marszałek potwierdza umowę, ale…
Pierwotnie koszt budowy miał być podzielony pomiędzy Ministerstwo Sportu – 16 mln zł oraz samorządy: miejski – 8 mln zł i wojewódzki – 8 mln zł.
Dotacja z ministerstwa – jak zapewniał Marek Bajdak podczas konferencji w ratuszu – jest możliwa.
Podczas jednej z konferencji w magistracie Władysław Ortyl, marszałek podkarpacki, nie zadeklarował jednak zdecydowanie udziału samorządu wojewódzkiego w finansowaniu budowy. Powiedział m.in.: – Uchwała o wsparciu dla budowy centrum z 2015 r. jest aktualna.
Ale na pytanie, czy przy zwiększonych kosztach samorząd wojewódzki utrzyma swój procentowy udział w realizacji inwestycji, odpowiedział wymijająco: – Uchwała z 2015 r. jest ważna. Samorząd pracuje jednak na realnych wnioskach i realnych kwotach, a nie znamy jeszcze ostatecznych kosztów.
Zakup działek w kwietniu
By inwestycja mogła ruszyć, miasto musi wykupić fragmenty dwóch niewielkich działek nienależących do miasta.
Przygotowania trwają. – Kończą się prace związane z podziałem działek. Trwa także ich wycena – mówi Maciej Chłodnicki. – Na najbliższą sesję rady miasta trafi uchwała, która zezwoli prezydentowi na zakup działek. Spodziewamy się, że ok. połowy kwietnia zakup będzie można sfinalizować. Wtedy będziemy mieli komplet wymaganych dokumentów, by starać się o dofinansowane z Ministerstwa Sportu.
Czy trwają rozmowy z marszałkiem na temat podziału kosztów budowy?
– Na razie nie ma żadnych rozmów – mówi Maciej Chłodnicki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS