Dzisiaj, w stulecie urodzin ks. Franciszka Blachnickiego w TVP, miała miejsce premiera reportażu Jana Pospieszalskiego „Blachnicki. Świadectwo Niepokornego”.
Krótki, ale bogaty merytorycznie reportaż, trafnie pokazuje charakter i pracę sługi Bożego Franciszka Blachnickiego oraz jego znaczenie dla Kościoła katolickiego w Polsce, ale także dla wszystkich ludzi dobrej woli.
Film przypomina czasy, gdy Blachnicki rozpoczął Krucjatę Wyzwolenia Człowieka i tym samym duchowo „uderzył” w nałóg alkoholowy, który powoli zagrażał zniszczeniem polskiego narodu. Ten powrót nadziei Polaków oczywiście niepokoił komunistów, tak jak przeszkadzało im, gdy dziesięć lat później Blachnicki zaczął organizować pierwsze oazy, rekolekcje dla młodzieży.
Nauczył nas, co to znaczy być chrześcijaninem nie tylko w domu, ale także w szkole, publicznie
— mówi w filmie dziennikarz Paweł Nowacki, wówczas jeden z uczestników rekolekcji.
Komuniści nie mogli znieść, że Blachnicki wychował na ich oczach nowe pokolenie polskich katolików, że przełamał monopol wychowania młodzieży w ówczesnej Polsce oraz uczy ich wolności.
Film ukazuje także działalność Blachnickiego w Carlsbergu w Niemczech, gdzie w latach 80. stworzył miejsce nadziei dla wszystkich katolików z krajów, które cierpiały z powodu komunistycznych represji.
Pokazana jest także wierna rekonstrukcja ostatniego dnia jego życia oraz tajemniczych okoliczności śmierci. Reportaż nie pomija kwestii możliwego udziału w jego śmierci Jolanty i Andrzeja Gontarczyków, którzy stali się bliskimi współpracownikami księdza po przyjeździe do Niemiec i którzy, według niektórych informacji, zostali wysłani za granicę w celu inwigilacji Blachnickiego.
W filmie znalazły wcześniej niepublikowane fragmenty z filmów z 1979 roku, do których scenariusz napisał sam ks. Franciszek Blachnicki! Filmy zaginęły ponad trzydzieści lat temu, ale teraz udało się odnaleźć unikatowe materiały.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS