Do wybuchu doszło we wtorek około godz. 17.30 w dwunastopiętrowym wieżowcu przy ul. Struzika 6, w mieszkaniu na drugim piętrze. W zdarzeniu ranne zostały dwie osoby. Jedną z nich był lokator mieszkania, w którym doszło do eksplozji. Siła wybuchu wyrzuciła mężczyznę z lokalu. Przewieziono go do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
Mężczyzna w ciężkim stanie
– Stan pacjenta jest ciężki. Mężczyzna jest niewydolny oddechowo, został podłączony do respiratora. Ma poparzone 90 proc. powierzchni ciała, są to oparzenia drugiego stopnia – mówi Tomasz Świerkot, rzecznik szpitala. Prawdopodobnie jeszcze w środę zostanie przetransportowany do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Z powodu wybuchu z użytkowania wyłączona została jedna klatka wieżowca (to 36 mieszkań) przy ul. Struzika. Urząd Miejski w Zabrzu zaproponował lokatorom nocleg w Hali Pogoń oraz hostelu Guido. – Dwie osoby skorzystały z propozycji noclegu w hostelu, reszta przenocowała u rodzin lub znajomych. Jeśli mieszkania przy Struzika będą wyłączone z użytkowania dłużej, nasza propozycja będzie oczywiście aktualna także w kolejne dni – mówi Dawid Wowra, rzecznik UM w Zabrzu.
Po wybuchu gazu w Zabrzu inspektorzy sprawdzają stan budynku
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie przygotował także wsparcie materialne i psychologiczne dla rodzin dotkniętych wybuchem. – Dla dzieci zorganizowane zostaną zajęcia opiekuńcze w pobliskiej szkole – wyjaśnia Wowra.
Ilona Marczuk-Behr, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Zabrzu: – Obecnie trwają prace sprawdzające stan łączeń konstrukcyjnych budynku. Oczekuję na pierwsze wnioski pokontrolne, przywrócenie części obiektu do bezpiecznego użytkowania może potrwać nawet kilka dni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS