A A+ A++

2021-03-23 00:06

publikacja
2021-03-23 00:06

Utworzenie przez PKO BP funduszu na pokrycie strat wynikających z ugód z frankowiczami nie wpłynie na pozycję kapitałową banku i jego zdolność do dalszego rozwoju organicznego. PKO BP nie wyklucza, że po uzyskaniu zgody akcjonariuszy i KNF program skupu akcji mógłby ruszyć jeszcze w 2021 roku – poinformował PAP Biznes wiceprezes PKO BP Rafał Kozłowski.

PKO BP poinformował w poniedziałek o zwołaniu NWZ na 23 kwietnia. Akcjonariusze banku zdecydować mają o utworzeniu funduszu specjalnego o wartości 6,7 mld zł na pokrycie strat związanych z ugodami w sprawie kredytów walutowych.

“Bank wykorzysta bufory kapitałowe, które utworzył na potrzeby ryzyka prawnego kredytów walutowych. Nie wpłynie to na pozycję kapitałową banku” – powiedział PAP Biznes Kozłowski.

“Utworzenie funduszu na pokrycie strat związanych z ugodami nie przeszkodzi w rozwoju organicznym banku, a nawet będzie mu sprzyjało. Po zamknięciu kwestii frankowej bank skoncentruje się na realizacji strategii cyfrowej” – dodał.

Wiceprezes poinformował, że po pozytywnej decyzji akcjonariuszy bank będzie „bez zbędnej zwłoki” gotowy do operacyjnego wdrożenia programu ugód.

“Uważamy, że straty, które mogą powstać w wyniku zawierania ugód mogą wynieść do 6,7 mld zł. Dlatego planujemy utworzyć fundusz o takich rozmiarach. Nie oznacza to jednak, że cały ten fundusz zostanie wykorzystany. Posługujemy się wartością, którą wcześniej bank podawał. To kwota strat, które powstałyby przy założeniu, że z ugód skorzystałoby 100 proc. kredytobiorców” – powiedział Kozłowski.

PKO BP informował wcześniej, że szacuje wpływ na kapitały własne przewalutowania kredytów walutowych według propozycji KNF na ok. 6,1-6,7 mld zł, w tym 4,9-5,5 mld zł dla portfela ekspozycji czynnych.

W ocenie zarządu PKO BO kwota 6,7 mld zł na specjalny fundusz będzie wystarczająca do pełnego pokrycia straty bilansowej, która mogłaby być ujęta w jednostkowym sprawozdaniu finansowym za 2020 r.

“Jeśli NWZ zdecyduje, że bank może uruchomić program zawierania ugód, a zgoda ta nastąpi przed zatwierdzeniem sprawozdań finansowych za 2020 rok, to odpowiednie odpisy uwzględnimy w wynikach roku 2020. W przeciwnym razie skutek zostanie odniesiony w wyniki lat kolejnych. Uważamy, że tak istotna sprawa wykracza ponad kompetencje zarządu i wymaga konsultacji z akcjonariuszami” – powiedział Kozłowski.

PKO BP podał w poniedziałek, że akcjonariusze PKO BP zdecydować mają także o skupie do 10 proc. akcji własnych banku za maksymalnie 4,5 mld zł. Zgodnie z planami skupione akcje mają zostać umorzone.

“Jeśli nasi akcjonariusze zatwierdzą ten program, to bank wystąpi do KNF z wnioskiem o zgodę na jego stopniową realizację. Nie wykluczamy, że program skupu akcji ruszyłby jeszcze w 2021 roku, ale to zależy od KNF” – powiedział Kozłowski.

“Skup akcji własnych jest alternatywą do wypłacania dywidendy. Kiedy wartość akcji na giełdzie jest niższa od wartości księgowej, to w naszej ocenie bank powinien przeznaczyć nadwyżki kapitałowe na skup akcji, a nie na wypłatę dywidendy” – dodał.

Zgodnie z planami cena, po jakiej bank mógłby skupować akcje ma być nie wyższa niż 95 proc. ich wartości księgowej. Zgoda akcjonariuszy na nabywanie akcji własnych na takich zasadach będzie obowiązywać przez 5 lat.

“Tak długo jak cena akcji będzie poniżej wartości księgowej, to takie rozwiązanie daje akcjonariuszom więcej korzyści niż wypłata dywidendy” – powiedział Kozłowski.

Skup akcji byłby realizowany pod warunkiem uzyskania zgody Komisji Nadzoru Finansowego. (PAPO Biznes)

seb/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJakub Piotrowski powrócił do pierwszego składu Fortuny Dusseldorf
Następny artykułKrasnale ogrodowe – kicz czy moda?