A A+ A++

Jedna miejska placówka jest zamknięta całkowicie, a w pozostałych zajęcia prowadzone są hybrydowo.  – Wtedy część grup jest wyłączona, a nie całe przedszkole – mówi Wiesław Banaś z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.

Jeżeli w jakiejś grupie stwierdzono przypadek koronawirusa, to wtedy cała grupa przedszkolaków jest na kwaranatnie w domu i wtedy zajęcia odbywają się zdalnie dla tych dzieci, ale pozostałe dzieci z innych grup są normalnie w przedszkolach.

Według Wiesława Banasia w ostatnich trzech tygodniach w szkołach i przedszkolach w Poznaniu było bardzo dużo zakażeń. W piątek w całym mieście w całości lub częściowo zdalne zajęcia były prowadzone w 51 przedszkolach i szkołach podstawowych.  – Dobrze się stało, że od dziś klasy 1-3 są na nauczaniu zdalnym – mówi poznański urzędnik odpowiedzialny za oświatę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStare już nie wróci. Ile potrwa transformacja cyfrowa firm?
Następny artykułNASZ NEWS. Pisarz znieważył prezydenta. Jest akt oskarżenia