Czytelnik, który prosił o niepodawanie imienia i nazwiska, napisał w liście do redakcji, że miał podobne doświadczenia jak pewna wrocławianka, która skarży się na policyjne nękanie, bo ma błyskawice Strajku Kobiet na masce samochodu. O jej perypetiach pisaliśmy w “Wyborczej”.
W ciągu trzech ostatnich miesięcy policja cztery razy – zawsze w dniach protestów Strajku Kobiet – zatrzymała pojazd kobiety i zabierała dowód rejestracyjny pod pretekstem drobnych uchybień technicznych. Ostatnią interwencję z udziałem 4 radiowozów i 12 policjantów wrocławianka nagrała telefonem. Napisała skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich, który zwrócił się do policji o wyjaśnienie kontroli. Kobieta twierdzi m.in., że sprawdzający auto policjant wyrwał akumulator, by powiedzieć, że jest nieprzymocowany.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS