Pod koniec lutego ubiegłego roku do Torunia przyjechali dwaj bracia, obywatele Hiszpanii. Uczestniczyli w wymianie studenckiej do Kolegium Jagiellońskiego Toruńskiej Szkoły Wyższej. Zakwaterowali się w jednym pokoju w hostelu przy ul. Broniewskiego.
Nie zamknęli drzwi na klucz
Ostatni dzień lutego ub.r. bracia spędzili w towarzystwie innych studentów na toruńskiej Starówce. Do hostelu wrócili już 1 marca, około godz. 3 w nocy. Położyli się spać, nie zamykając drzwi na klucz. – Kiedy zasnęli, do hostelu, a następnie pokoju zajmowanego przez Hiszpanów weszli bracia C. Zaczęli przeszukiwać rzeczy śpiących, a kiedy ci się obudzili, po polsku, jak i łamanym angielskim zaczęli im grozić, domagając się pieniędzy oraz narkotyków – opisuje prok. Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
Ostatecznie złodzieje zabrali Hiszpanom dokumenty, karty kredytowe, pieniądze w złotych i euro, telefony komórkowe, laptopa i inne akcesoria elektroniczne. Prokuratura ustaliła, że wysokość strat przekroczyła 8000 zł.
Bracia oskarżeni o rozbój
Prawie rok od tamtych zdarzeń prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum – Zachód w Toruniu skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm braciom: 29-letniemu Sebastianowi C. i 28-letniemu Janowi C. Są oskarżeni o rozbój.
Bracia C., przesłuchani w charakterze podejrzanych, nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu, składając wyjaśnienia sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym. – Obaj byli już karani, a Sebastian C. działał w warunkach powrotu do przestępstwa (art. 64 § 1 kk) – informuje prok. Kukawski.
Sprawę rozstrzygnie Sąd Rejonowy w Toruniu. Braciom grozi kara pozbawienia wolności: Sebastianowi C. od 2 do 15 lat, zaś Janowi C. od 2 do 12 lat. Pierwszy z nich oczekuje na wyrok w więzieniu, odbywając karę w innej sprawie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS