A A+ A++

Zawodniczki z Lublina prowadziły 74:71, ale czas na ostatnią akcję w tym meczu miały bydgoszczanki. Do remisu i dogrywki potrzebowały celnego rzutu za trzy punkty. Wcześniej, w czwartej kwarcie, z dystansu trafiła Julie McBride. Dlatego to ją koleżanki wyprowadziły na pozycję. Defensywa Pszczółki była jednak czujna i McBride musiała rzucać z ósmego metra. Niestety nie udało się. Po sobotnim zwycięstwie przyszła porażka i ćwierćfinałowa konfrontacja między Basketem 25 a Pszczółką rozstrzygnie się w piątym meczu w Lublinie.

Pojedynek w niedzielę (21 marca) był tak samo wyrównany jak dwa pierwsze mecze w Lublinie. W ostatniej kwarcie na prowadzenie wychodziła raz jedna, raz druga drużyna. Dopiero około 36. minuty Pszczółka zdobyła 6-punktowe prowadzenie, głównie dzięki udanym akcjom Jennifer O’Neill.

Basket 25 – Pszczółka Lublin 71:74

Kwarty: 21:15, 16:25, 15:11, 19:23.

Basket 25: Evans 18, Burdick 17, McBride 11 (1), Międzik 9 (2), Michałek 7 oraz Stankiewicz 9 (1), Boonstra 0.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMike and the City. Chłopaki w Zaroślach, czyli połączenie wulkanu energii ze świętym spokojem
Następny artykułZespół Downa i Polska po właściwej stronie historii