Gracze z Australii mają bardzo ciężko. Swego czasu opublikowałem materiał, w którym opisał najbardziej absurdalne przykłady banowania gier w tymże kraju (znajdziecie go pod tym linkiem). Okazuje się, że do tego zestawienia dołączy… Disco Elysium w wersji na PS5.
Australijska komisja klasyfikacyjna stwierdziła, że edycja The Final Cut zbyt mocno przedstawia motywy dot. seksu, nadużyć związanych z narkotykami, przestępstwami, okrucieństwami, i co więcej, przedstawia odrażające zjawiska. A przypomnijmy, że Disco Elysium to produkcja oferująca widok izometryczny.
Sytuacja jest na tyle śmieszna, że podstawową wersję gry dostępna na komputery osobiste można w dalszym ciągu kupować, i w tym temacie nie powinno zmienić się już nic nawet w dalekiej przyszłości.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS