A A+ A++

W tym roku ze względu na pandemię nasza gala odbyła się w formule online, w dawnej Elektrowni Powiśle, gdzie powstało nowe wielofunkcyjne centrum handlu, gastronomii, rozrywki i kultury. Galę  prowadzili redaktorka naczelna „Stołecznej” Małgorzata Bujara i dziennikarz „Wyborczej” Michał Nogaś. Uświetnił ją występ muzyków Heńka Małolepszego oraz Orkiestry Ludwika Sarskiego.

To była 14. edycja Stołków i Nóg od Stołka. Tym razem wytypowaliśmy w redakcji po sześć kandydatur do nagrody i tyle samo do antynagrody. Jak co roku to typowanie nie było łatwe. W naszym redakcyjnym głosowaniu zwyciężył ostatecznie dr Paweł Grzesiowski za nieustanne edukowanie społeczeństwa na temat koronawirusa, walkę z fake newsami i tym samym wielką pomoc w przechodzeniu przez pandemię.

Do głosowania w plebiscycie zaprosiliśmy też naszych Czytelników, którzy najwięcej głosów oddali na Lusię Żagałkowicz za zorganizowanie Serca Miasta, miejsca pomocy dla bezdomnych i wspieranie ludzi szczególnie potrzebujących w pandemii.

Noga od Stołka dla komendanta policji

A jak wypadło głosowanie na listę dokonań zawstydzających?

Zwyciężył Paweł Dobrodziej, były już komendant stołeczny policji (obecnie zastępca komendanta głównego) za brutalne tłumienie pałką i gazem przez podległe mu jednostki pokojowych demonstracji w obronie praw kobiet.

Czytelnicy byli tego samego zdania. Tradycyjnie (choć w przeszłości zdarzały się wyjątki) zdobywca Nogi nie przybył (w tym wypadku nie połączył się), by ją przyjąć.

W takich sytuacjach niewręczone trofea wysyłamy pocztą.

Lusia Żagałkowicz: Nigdy nie będziesz szła sama

Laureaci, z którymi się połączyliśmy, przekazali z ekranu swoje przesłanie.

Najpierw połączyliśmy się z Lusią Żagałkowicz.- Nigdy, przenigdy, nie będziesz szła sama – zaczęła i zwróciła się do również nominowanego do Stołka kolektywu Szpila: – Kłaniam się wam w pas za to co robicie.

Za nagrodę dziękowała w imieniu całej drużyny. – Bo ja jestem jako ta świecąca swoją twarzą, ale nas jest dużo. I powtarzam: nigdy przenigdy nie będziesz szła sama.

Małgorzata Bujara mówiła: – Rok temu słysząc hasło “Zostań w domu” wielu z nas myślało, że w tym domu da się bezpiecznie przetrwać pandemię i zapomniało, że są osoby, które nie miały się gdzie schować.

Żagałkowicz: – Hasło “Zostań w domu” obnażyło jak bardzo nie mamy świadomości, że miasto dzieli się na dwie strefy – na nas domnych i tych, którzy tego domu nie mają.

Michał Nogaś zauważył, że hasło “Zostań w domu”, było jednocześnie wspierającym i wykluczającym.  Żagałkowicz: – Tak było wykluczającym i przypominającym jak wielu nie ma domu. Niestety wykluczamy te osoby na co dzień. Radni używają języka nienawiści, potrafią powtarzać: przestępcy, narkomani, nie mając świadomości kim są ci ludzie i że państwo powinno stworzyć system, nie, nie doraźną pomoc, lecz system pomocy dla osób w kryzysie bezdomności.

Na ekranie laureatka Lusia Żagałkowicz. Prowadzący galę Małgorzata Bujara i Michał Nogaś  Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Dr Paweł Grzesiowski: musimy dbać o relacje z bliskimi

Do wypowiedzi Lusi Żagałkowicz nawiazał dr Pawel Grzesiowski. – Jestem wzruszony, nie spodziewałem się, poprzednia wypowiedź bardzo mnie poruszyła. Sam przecież namawiałem ludzi, by zostali w domu, a co z tymi, którzy nie mają domu? To głęboka refleksja – mówił  laureat.

Dziękując za nagrodę tłumaczył: – Robię to, co umiem najlepiej. Analizuję dane i przekazuję je w sposób obiektywny. Najlepszą bronią jest po prostu wiedza, bo inaczej staniemy się zakładnikami fantazji i czarów.

– Za czym pan tęskni ze świata przed pandemią? – zapytał Michał Nogaś.

– Najbardziej za przyjaciółmi – odpowiedział Grzesiowski. – Że nie możemy się spotykać w swoim gronie bez ograniczeń. Corocznie organizuję wigilię przyjaciół, tak już od kilkunastu, a raczej od kilkudziesięciu lat bez przerwy. Ostatnio był pierwszy rok przerwy, spotkanie odbyło się on-line, ale to nie oddało tego, co zdarzało się wcześniej. To jest ten największy ból, że nie możemy się tak swobodnie spotykać z bliskimi i przyjaciółmi. To proces deformacji życia. Sam kiedyś rocznie przejeżdżałem autem 50 tys. km po kraju między szpitalami ucząc, rozmawiając, konsultując. W ostatnim roku wyszło tylko 8 tysięcy. To pokazuje jaka jest skala redukcji mobilności, ale też skala redukcji naszych relacji osobistych. Musimy o to dbać, by te relacje mimo pandemii nie zginęły, mimo, że one są elektroniczne, żebyśmy byli w stanie w tej nowej sytuacji się odnaleźć.

Gala wręczenia Stołków i Nóg od Stołka. Na ekranie laureat dr Paweł Grzesiowski i prowadzący Małgorzata Bujara i Michał Nogaś.Gala wręczenia Stołków i Nóg od Stołka. Na ekranie laureat dr Paweł Grzesiowski i prowadzący Małgorzata Bujara i Michał Nogaś. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Michał Nogaś dodał, że gdyby powstało takie ciało walczące z fake newsami i głupotą, to doktor Grzesiowski jest już nieformalnym jego przywódcą. A laureat ogłosił z ekranu, że już musi biec na swoje kolejne webinarium dla lekarzy na temat pandemii. 

Stołek 2020 - tak wygląda tym razem nasza redakcyjna nagroda ozdobiona przez artystkę Katarzynę Górną i zaproszone przez nią inne artystki. Do Stołka dołączyły różne elementy związane z protestami Strajku Kobiet Stołek 2020 – tak wygląda tym razem nasza redakcyjna nagroda ozdobiona przez artystkę Katarzynę Górną i zaproszone przez nią inne artystki. Do Stołka dołączyły różne elementy związane z protestami Strajku Kobiet  fot. Łukasz Falkowski

Stołki i Nogi od Stołka w tym roku ozdobiła dla nas Katarzyna Górna, artystka sztuk wizualnych, absolwentka pracowni Grzegorza Kowalskiego w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Do współtworzenia dzieła zaprosiła inne warszawskie artystki, aż ponad dwadzieścia osób!

Ozdobiony artystycznie Stołek ma dodane różne elementy, symbole, informacje i hasła, którymi żyliśmy podczas ostatniego roku. Nawiązują m.in. do walki o prawa kobiet. 

Stołki i Nogi od Stołka. Na pierwszym planie Nogi (dwie bo jedna od redakcji, druga od czytelników) dla komendanta policji. Mają dołączoną błyskawicę Strajku KobietStołki i Nogi od Stołka. Na pierwszym planie Nogi (dwie bo jedna od redakcji, druga od czytelników) dla komendanta policji. Mają dołączoną błyskawicę Strajku Kobiet Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta

Jeden z symboli Strajku Kobiet – czerwona błyskawica ozdabia zaś Nogę od Stołka dla komendanta, pod którego dowództwem policjanci pacyfikowali te strajki.

Przypominamy wszystkich nominowanych w obu kategoriach.

Nominowani w kategorii Stołek:

* dr Paweł Grzesiowski za edukowanie społeczeństwa w związku z pandemią koronawirusa i walkę z fake newsami

* Marcin Konrad Jaroszewski, dyrektor LO im. Śniadeckiego za to, że murem stanął za swoimi uczniami, którzy poparli Strajk Kobiet

* kolektyw Szpila za stworzenie numeru antyrepresyjnego

* Smart Factor za stworzenie systemu, który potrafi namierzyć samochody parkujące za darmo w strefie płatnego parkowania

* Zarząd Dróg Miejskich za zwężenie al. Jana Pawła II, która wreszcie przypomina śródmiejską ulicę

* Lusia Żagałkowicz za zorganizowanie Serca Miasta.

Nominowani w kategorii Noga od Stołka:

* Robert Bąkiewicz za powołanie agresywnych bojówek samozwańczej „straży narodowej”

* Paweł Dobrodziej, komendant stołeczny policji za brutalne tłumienie przez policję pokojowych demonstracji w obronie praw kobiet

* Marian Okręglicki, szef firmy Sawa Apartments za forsowanie budowy osiedla w rezerwacie w Lesie Bemowskim

* Aurelia Michałowska, mazowiecka kurator oświaty za nękanie dyrektorów szkół za to, że ich uczniowie organizowali tęczowe piątki

* MPWiK za błędy popełnione przy budowie oraz naprawie kolektora ściekowego pod dnem Wisły

* Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki za nieracjonalne polecenia dla dyrekcji szpitali, żeby kolejne oddziały przekształcać w covidowe kosztem miejsc dla innych chorych.

Więcej o nominacjach i piszemy TUTAJ.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBorys Budka o finansowaniu niektórych „niepraktycznych” kierunków studiów. Lewica odpowiada
Następny artykułRuchome schody, windy i kładki. Warszawa Gdańska po przebudowie