Fordy zapolują laserem na ciężarówki

Już za dwa miesiące pierwsze ze 102 Fordów zamówionych przez Krajową Administrację Skarbową (KAS) mają zacząć mobilne kontrole kierowców samochodów ciężarowych. Będą sprawdzać, czy opłacili myto w ramach nowego systemu poboru opłat na drogach krajowych. E-Toll zacznie działać w maju i z końcem czerwca definitywnie zastąpi dotychczasowy pobór myta w systemie viaTOLL.

Inspektorzy KAS będą mieć do dyspozycji 102 fordy. Będą to 32 nieoznakowane egzemplarze Forda Focus w wersji kombi oraz 70 sztuk Forda Transit Custom. Te drugie będą zawierać w pełni urządzoną i wyposażoną przestrzeń biurową oraz magazynową, dzięki którym możliwe będzie komfortowe prowadzenie codziennych kontroli. Dostawa całej tej floty ma trafić do kierowców KAS nie później niż do końca 2021 r.

CZYTAJ TAKŻE: (Prawie) bez bramek na polskich autostradach

Samochody dostarczy spółka Vitronic Machine Vision Polska z Kędzierzyna Koźla, która podpisała z Ministerstwem Finansów umowę na dostawę tzw. Mobilnych Jednostek Kontrolnych oraz Mobilnych Punktów Kontrolnych. To samochody, które umożliwiają wykrywanie i klasyfikowanie przejeżdżających pojazdów, a także kontrolę prawidłowości opłacenia przejazdu drogami krajowymi. Zamontowane w nich systemy do monitorowania ruchu są oparte na laserowych skanerach Lidar (Light Detection and Ranging) wykonujących pomiary. Będą automatycznie rozpoznawać numery rejestracyjne oraz określać kategorie sprawdzanych pojazdów (będą rozróżniać aż 15 kategorii), zarówno będących w ruchu jak i zaparkowanych. Zastosowana technologia gwarantuje odczyt rejestracji z czterech kierunków, dając skuteczność na powyżej 98 proc., nawet przy znacznych prędkościach pojazdów. Na dachu będą mieć zamontowany tzw. Enforcement Bar – wielozadaniowe urządzenie łączące w sobie wiele funkcji niezbędnych dla służb mundurowych.

Wprowadzenie poboru myta w systemie e-TOLL odbędzie się później niż planowano jeszcze w połowie ub. roku. Rejestracja do nowego systemu miała ruszyć w kwietniu, tymczasem resort finansów właśnie przesunął go na połowę maja. Ponieważ do końca czerwca będzie jeszcze funkcjonować dotychczasowy viaTOLL, przez półtora miesiąca potrwa okres przejściowy, w którym oba systemy będą działać równolegle. Od 1 lipca będzie funkcjonował już tylko e-TOLL. Nowy system będzie funkcjonował w oparciu o satelitarne pozycjonowanie samochodów. Obecny viaTOLL działa na zasadzie pozycjonowania radiowego. Do poboru elektronicznych opłat będą mogły być wykorzystywane m.in. kanały płatności online, jak np. Blik, nawigacje satelitarne czy telefony komórkowe. Do zapłaty za przejazd z wykorzystaniem telefonu posłuży bezpłatna aplikacja mobilna, dostarczona przez KAS.

CZYTAJ TAKŻE: Drogi ekspresowe pozostaną bezpłatne – uspokaja Ministerstwo Infrastruktury

Później system e-TOLL ma także umożliwiać opłacanie przejazdu płatnymi odcinkami autostrad zarządzanych przez państwo kierowcom samochodów osobowych. Wątpliwości co do objęcia systemem osobówek mają eksperci. Według Instytutu Staszica, satelitarny system poboru opłat umożliwi państwu śledzenie prywatnych osób. W przypadku samochodów osobowych taka metoda pobierania opłat nie jest stosowana nigdzie na świecie. Wcześniej Ministerstwo Finansów brało pod uwagę jeszcze jeden system poboru opłat na płatnych odcinkach państwowych autostrad – oparty na videotollingu, tj. technologii skanującej tablicę rejestracyjną i pobierającej opłatę z konta użytkownika. Jednak w drugiej połowie ub. roku przetarg został anulow … czytaj dalej