A A+ A++

Jarosław Gowin w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” wypowiedział się na temat walk frakcyjnych w Porozumieniu i do prób odwołania go ze stanowiska przez europosła Adama Bielana i grupę jego zwolenników. Wicepremier, który od soboty przebywa w szpitalu w wyniku zakażenia koronawirusem, zaatakował również telewizję publiczną i oskarżył ją o popieranie frakcji Bielana.

 

 

– Trudno nie zauważyć silnego wsparcia, jakie ta grupka przegranych polityków otrzymała ze strony mediów publicznych – powiedział Gowin, ujawniając, że on  i popierający go politycy Porozumienia zostali objęci cenzurą przez TVP.

– Najlepszym dowodem na poważną chorobę, która trapi te media jest fakt, że jako minister odpowiedzialny za gospodarkę, czyli ratowanie tysięcy miejsc pracy, mam od miesięcy zamknięte drzwi zarówno do publicznego radia, jak i telewizji – oznajmił minister rozwoju, pracy i technologii w rządzie Mateusza Morawieckiego.

 

 

Lider Porozumienia odniósł się również do ataków telewizji Jacka Kurskiego na polityka Porozumienia Roberta Anackiego w związku z jego powiązaniami  ze słowackimi biznesmenami opisanymi wcześniej przez prawicowy tygodnik „Sieci”.

Zdaniem Gowina dziennikarze obu mediów uprawiają „pseudodziennikarstwo”. – Uczciwiej jest uprawiać politykę wprost, niż robić to, udając dziennikarzy. Atak na Roberta Anackiego traktuję jako próbę chwytania się brzytwy przez tych, którzy skompromitowali się próbą rozbicia Porozumienia – oświadczył Gowin.

 

 

 

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułQuiz ortograficzny. Sprawdź, czy nie popełnisz błędu
Następny artykułSzczepionka AstraZeneca a zatory: w czwartek EMA poda wyniki analiz