Pińczowianie morsują i gminę promują. Zakupili urocze poncza dzięki wsparciu władz gminy
Pińczowska grupa morsów „ZALEW – ajkowe Świry” w ostatnim czasie zakupiła około 30 sztuk specjalnie uszytych poncz. Miała to być oryginalna forma promocji gminy na Międzynarodowych Zlotach Morsów w Mielnie, a także podczas innych wydarzeń. Narzutki w pińczowskich barwach, z herbem miasta, zostały sfinansowane przez burmistrza miasta i gminy Pińczów, Włodzimierza Baduraka.
„Jak wiecie albo nie, nasza grupa morsów miała się wybrać po raz kolejny na Międzynarodowe Zloty Morsów w Mielnie. Niestety panujący wirus uniemożliwił nam to i wyjazd został odwołany. Na zlocie mieliśmy reprezentować nasz Pińczów w specjalnie uszytych ponczach, które zostały sfinansowane przez Burmistrza Miasta Pińczów, Pana Włodzimierza Baduraka. Z tego miejsca chcielibyśmy serdecznie podziękować za ten gest i wsparcie dla naszej grupy. Obiecujemy, że będziemy godnie reprezentować nasze miasto i zachęcać innych do wspólnego morsowania i przyjazdu na nasze malownicze ziemie Ponidzia. Składamy również na ręce Burmistrza nasze ZALEW-ajkowe ponczo i mamy nadzieję, że następny sezon będzie otwarty przez gospodarza miasta Pińczów Pana Włodzimierza Baduraka” – piszą w mediach społecznościowych miłośnicy zimnych kąpieli.
W ramach podziękowania pińczowskie morsy nagrały także specjalny filmik, który można obejrzeć na stronie facebookowej Urzędu Miejskiego w Pińczowie.
– Pińczów to miasto ludzi z prawdziwą pasją. Gdy tylko mam możliwość, z wielką przyjemnością wspieram zarówno takie osoby, jak i ich inicjatywy. Tak było także w przypadku zakupu poncz dla naszych morsów. Niech im dobrze służą i godnie promują Pińczów – podkreśla Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa.
Oficjalne zakończenie sezonu w niedzielę, 21 marca
Dodajmy, że w tym roku planowane jest jeszcze jedno wspólne morsowanie w Pińczowie. W najbliższa niedzielę, 21 marca miłośnicy zimnych kąpieli spotkają się nad zalewem. Na ten dzień planowane jest oficjalne zakończenie sezonu (w pełnym reżimie sanitarnym, zachowując zasady bezpieczeństwa). Rozpocznie się o godzinie 18.30. Dołączyć może każdy. Zaproszeni są zarówno nowicjusze, jak i doświadczone osoby. – Zapraszamy, bo to już ostatnia taka okazja w tym sezonie. Morsowanie to nie tylko przekroczenie własnych granic, ale także świetna odskocznia od wszystkiego co związane z pandemią. To idealny sposób na oczyszczenie i zahartowanie nie tylko ciała, ale też umysłu – zachęcają „ZALEW – ajkowe Świry”.
W Pińczowie morsują już od…5 lat!
Co ciekawe, w marcu tego roku pińczowska grupa morsów obchodziła 5 urodziny. Ścisła grupa „zapaleńców” stanowi około 15 osób, które regularnie zażywają zimnych kąpieli. Jak się okazuje, nie tylko w pińczowskim zalewie (choć od niego wszystko się zaczęło), ale także w rzece Mierzawie, a nawet w górskich potokach!
Można powiedzieć, że morsowanie stało się tradycją w Pińczowie. Podczas cotygodniowych spotkań nad miejskim zalewem pojawia się wielu „gości”. Morsują nie tylko mieszkańcy Pińczowa, ale także okolicznych miejscowości, osoby, które przyjeżdżają w odwiedziny do rodziny, a nawet seniorzy i pensjonariusze, który przebywają w buskich uzdrowiskach. Nowicjusze przechodzą „chrzest”, morsowaniem wita się nowy rok i żegna stary. Jest też morsowanie z okazji Mikołajek. Dzięki wsparciu władz gminy i Karola Krysińskiego, szefa Ośrodka Sportu i Rekreacji morsy nie marzną – podczas niedzielnych spotkań mogą się przebrać w jednym z domków. Grono miłośników zimnych kąpieli stale się powiększa, choć obecnie pandemia utrudnia organizowanie większych wydarzeń.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS