MotoGP 2021 rusza od Grand Prix Kataru w dniach 26-28 marca. Po zakończonych w piątek testach przedsezonowych reprezentant zespołu Suzuki przyznaje, że chociaż Ducati i Yamaha są bardzo mocne, to nie bardziej niż jego ekipa.
W trakcie testów na Losail International Circuit, Mir wspomniał, że odstają nieco jeśli chodzi o prędkość maksymalną. Chcąc to zrekompensować Suzuki musi nieco poprawić tempo na całym okrążeniu. W piątek ostatniego dnia testów nie udało im się jednak popracować, a mieli do sprawdzenia kilka rozwiązań.
– Szkoda, że nie mogliśmy pojeździć w piątek, ponieważ mieliśmy do sprawdzenia jeszcze kilka rzeczy i oszczędzaliśmy opony na ten ostatni dzień – powiedział Joan Mir. – Chciałem popracować trochę więcej, ale nie było możliwości z powodu burzy piaskowej. Pomimo straconego czasu, testy były świetne i jestem naprawdę zadowolony. Nadal jest kilka obszarów do poprawy, ale nawet jeśli nie jesteśmy tak mocni, jak moglibyśmy być i tak jest dobrze. Popracujemy jeszcze w najbliższych tygodniach i będziemy gotowi na pierwszy wyścig.
Wg Mira punktem odniesienia są teraz Ducati oraz Yamaha, ale sądzi, że Suzuki jest na zbliżonym poziomie.
– Na tym torze widząc prędkość maksymalną Ducati nie można powiedzieć, że nie będą konkurencyjni. Yamaha spisuje się podobnie. Prezentujemy zbliżony poziom, ale nie jesteśmy mocniejsi – uznał.
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS