A A+ A++

“Mój Tussan spał jak zwykle w nogach mojego łóżka. Musiałem we śnie się rzucać i niechcący go kopnąć, a on w odpowiedzi z całej siły wbił zęby w moja stopę” – opowiedział piłkarz dziennikowi “Aftonbladet”.

Początkowo potraktował to jako rodzaj zadrapania, lecz stopa zaczęła puchnąć, więc otrzymał antybiotyk, który po 10 dniach stosowania jednak nie zadziałał.

“Infekcja wyraźnie postępowała i stopa zaczynała wyglądać jak sino-czerwona piłka” – opisał 68-letni dzisiaj Edström.

Trafił do szpitala

W efekcie były piłkarz, który ma osłabioną odporność ze względu na wcześniej przebytą ciężką chorobę, która spowodowała usunięcie połowy płuca, wylądował w szpitalu w Goeteborgu, gdzie przez prawie tydzień miał podawany silny antybiotyk dożylnie.

“Tussan ma 14 lat jest półdziki i ma bardzo długie i ostre zęby i spędza większość czasu poza domem. Jest zaprawiony w bojach z innymi kotami i zwierzętarni, od których mógł się czymś zarazić. Nocuje zawsze w domu i nie wyobraża sobie innego miejsca do snu niż moje łózko” – wyjaśnił Szwed.

ZOBACZ: Pracownik zoo ugryziony w twarz przez wielbłąda. “Poważne” obrażenia

“Jeżeli sytuacja się powtórzy to będę zmuszony zastosować drastyczne środki – w grę wchodzi nawet uśpienie. Jednak wcześniej zmienię sypialnię i oddam mu łóżko, które właściwie należy do niego” – skomentował.

Jeden z najlepszych szwedzkich piłkarzy

Ralf Edström dodał, że z powodu pandemii COVID-19 przez cały rok bardzo uważał na siebie, pracował zdalnie i unikał kontaktów. “Udało mi się uniknąć zarażenia, lecz padłem ofiarą kochanego kota w najbezpieczniejszym miejscu, we własnym domu”- podsumował.

Szwed rozegrał w reprezentacji Szwecji 40 meczów i strzelił 15 bramek. Uważany jest za jednego z najlepszych piłkarzy w historii szwedzkiego futbolu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDlaczego pacjent leżący w szpitalu może nie zostać zaszczepiony na COVID-19?
Następny artykułPrawo po stronie protestujących