A A+ A++

Do niecodziennego zdarzenia doszło na tarnowskim odcinku autostrady A4. Sprawę opisuje Radio Kraków. Z relacji policji wynika, że dwa pojazdy zajeżdżały sobie drogę. Policja zatrzymała jeden z samochodów, po czym na węźle w Wierzchosławicach zatrzymał się pojazd kierowany przez zgłaszającego. Okazało się, że kierowcy obu samochodów walczyli o… pokemony.

Paweł Klimek z tarnowskiej policji tak opisywał interwencję policji: – Do końca policjanci nie wierzyli, o co chodzi. Mężczyźni tłumaczyli, że jeden samochód, w którym było kilka osób, jest w drużynie niebieskich, w drugim samochodzie są osoby z drużyny czerwonych. Te zespoły zwalczają się nawzajem i walczą o to, żeby pokemonów mieć jak najwięcej lub pozabierać pokemony innym osobom.

Zachowanie kierowców nie doprowadziło do wypadku, ale policja apeluje do kierowców o rozsądek.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPuchar Węgier dla LV Sport Pénzügyőr
Następny artykułGąsiewska zacytowała słynny tekst. Fani zgadzają się z nią całkowicie