A A+ A++

Amygdalus 08.03.2021, 09:01

Popieram Pana Jakuba okropna nawierzchnia po której spacerując kręci się w głowie, kostka (wybrana przez biuro projektowe) generuje tylko koszty, a z roku na rok będzie gorzej, będzie to brudna, rozpadająca się nawierzchnia (dużo małych elementów), brak zieleni odbieranej na wysokości oczu przechodniów (potrzebne są rabaty z zielenią wys. ok. 1 – 1,5m), meble miejskie są bardzo nieprzyjazne, nie zachęcają do odpoczynku.

już oceniałe(a)ś

19

0

Yacol 08.03.2021, 09:00

Dla mnie św. Marcin, niemal kultowa ulica z lat 90-tych, została zamieniona niczym wyjęta z PRLu:( Jest topornie i tandetnie. Jak betonowa ulica…Po remoncie spodziewałem się zdecydowanie czegoś innego. Te betony, te plastikowe elementy, ni to ławki, jakieś biało – czerwone słupki… co to jest?! NI przypiął ni wypiął, nie pasujące do siebie elementy i przedmioty. Mniej betonu, a zdecydowanie więcej zieleni i drewna…Naprawdę ławki muszą być plastikowe? Ulica nie ma żadnego charakteru, uroku i klimatu. Przykre, bo to kiedyś była reprezentacyjna, główna ulica w centrum. Sorry, ale dla mnie projektanci kompletnie się nie popisali.. to już inne mniejsze, mniej prestiżowe uliczki po remoncie wyglądają o wiele lepiej. Ta jest paskudna:( Totalne bezguście.

już oceniałe(a)ś

10

1

AndrzejRatajczykvelWurst 08.03.2021, 08:04

brak niskiej zieleni, deszczóka odpływająca do kanalizy, ścieki z mycia kostki ze środkami chemicznymi równiez płyną do kanalizy a potem do Warty. Takie babole powodują, że cała koncepcja przebudowy nie jest kolorowa, ale brudna 🙁

już oceniałe(a)ś

9

0

danap 08.03.2021, 11:34

Św. Marcin nie ma ducha, jest nijaki, niczym nie zaskakuje, nie ma charakteru. Podobne zdanie mają osoby przyjezdne, którym autochton próbuje wmówić, że to poznańska “perełka”. Plastikowe siedziska tam nie pasują, ani, niestety, tory tramwajowe i tramwaje, gdyby tę ulicę nazwać deptakiem. Brakuje tam czegoś, co z rozmachem zamanifestuje, że to wyróżnia Poznań od innych tego typu ulic. Także sklepy, które znalazły dla siebie miejsce wzdłuż ulicy, nie przyciągają. Może na sezon letni jakieś żagle, czy parasole, albo inne sezonowe zadaszenie by pomogło?

już oceniałe(a)ś

7

0

tripple_distilled 08.03.2021, 09:05

Im wiecej chemii i aktywnych sunstancji tym szybciej brudzi sie kostka betonowa.
Beton to mieszanina cementu i mieszanki zwirowej, rozne skladniki wymywaja sie rozna predkoscia. Do tego dochodzi duze cisnienie wody. Powierzchnia staje sie coraz bardziej porowata i niestety nie ma metody zeby to zrobic dobrze i trwale. Jest to podobny efekt jak mycie szkla w zmywarce – powierzchnia matowieje nieodwracalnie przez mikropekniecia.
Najepsza kostka betonowa to kostka granitowa (:-) lub dawny bazalt, ktory masowo gdzies ie ulotnil z poznanskich ulic.
Odnalazl sie w Niemczech, wiele miast skupowalo stare bruki na rewitalizacje i w prywatnych rezydencjach w Polsce tez go widzialem.

już oceniałe(a)ś

7

0

kaczmarek 08.03.2021, 10:31

Św. Marcin i “tramwaj na Ratajczaka” to projekty tak opracowane, żeby były drogie (planowanie + realizacja “muszą” kosztować po kilkaset milionów, bo z tego ma się wyżywić firma konsultacyjna, projektanci, budowlańcy, a miasto ma wykazać “inwestycje”). Brak tam jednak wizji miastotwórczych – pozostawienie ruchu samochodowego i miejsc parkingowych zakłóca poczucie bezpieczeństwa, dzieci samopas nie puścicie, co chwila walka o życie. Gdyby stworzyć europejski deptak a la Frankfurt n/Menem, bez tramwaju i samochodów (ew. z tymi funkcjami pod ziemią: parking, a tramwaj puścić wzdłuż nitki koło pl. Wolności), może by to coś dało. Jedyną korzyścią, jaką widzę, jest względne uspokojenie ruchu samochodowego. Tramwaj na Ratajczaka wynika z wizji operatorów MPK (pewnie już sprzed półwiecza): dziura w sieci tramwajowej i kłopot z komunikacją Pn-Płd, co można rozwiązać w pełni wykorzystując tory na Towarowej i przebudowując skrzyżowanie przy pl. Mickiewicza. Nie jest to projekt skrojony pod komfort życia mieszkańców Starego Miasta, a raczej pod “przelotowość” aglomeracji, którą można doraźnie poprawić taniej, dbając np. o zapewnienie płynniejszych przepraw przez Wartę (co ograniczyłoby ruch w centrum), tworząc wreszcie funkcjonalną S-banę. Sam tramwaj jakoś bym pewnie zdzierżył, bo to transport zbiorowy, ale “planiści” zawsze dowalą jakieś inne masakry, typu “ograniczony ruch samochodowy” i parkowanie totalnie zaburzające odbiór realizacji. Bo niby chodzi o to, że nowe parkingi podziemne byłyby drogie w budowie i nie zniechęcałyby do posiadania 4 kółek. W sumie schizofrenia…

już oceniałe(a)ś

5

0

Kris12351 08.03.2021, 08:19

Dlaczego miasto ma pomagać w remontach kamienic prywatnym właścicielom ?? Są banki, idziesz po kredyt i remontujesz albo .. miasto remontuje kamienice jedna po drugiej ale wystawia na sprzedaż po cenach rynkowych. Nie chce nawet myślec, ze bedą tam kamienice wyremontowane od A do Z w podniesionym standardzie pewnie z windami i ogrzewaniem gazowym lub elektrycznym a zostają tam ci sami najemcy z ZGM..

już oceniałe(a)ś

4

0

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWszystkim Paniom najserdeczniejsze życzenia….
Następny artykułShanguy- – Kalima Minou