A A+ A++

ZAKSA we Włoszech niespodziewanie pokonała triumfatora Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie 3:1 i podchodziła do rewanżu ze świadomością, że do awansu wystarczy jej ugranie dwóch setów – w innym przypadku o awansie miał zdecydować złoty set. I tak też się stało, bo mimo bardzo wyrównanego meczu mistrzowie Polski przegrali 0:3 (do 22, 24 i 24). Jednak w złotym secie to oni okazali się lepsi po niesamowitej walce: przy remisie 13:13 Jakub Kochanowski świetnie zaserwował i gospodarze mieli piłkę meczową. Niestety ten sam zawodnik zepsuł zagrywkę. Za chwilę Krzysztof Rejno świetnie zaatakował ze środka i ZAKSA miała kolejną piłkę meczową. Tym razem Kaczmarek znów kapitalnie zaserwował i awans do półfinału LM stał się faktem!

Zobacz wideo “Jeśli Łukasz Kruczek mówi, że nie potrafi być stanowczy, to nie jest dobry sygnał”. Adam Małysz o skokach kobiet

– Widzę ZAKSĘ wielką! Kosmiczny mecz i megasukces – pisze Bartosz Heller, dziennikarz Polsatu Sport.

– Ten sukces byłby jeszcze piękniejszy, gdyby na trybunach byli widzowie. Emocje byłby jeszcze większe. Niestety to dziadostwo, czyli koronawirus, zaatakowało świata i niewiadomo kiedy odpuści. Na pewno nie odpuści ZAKSA, którą stać na historyczny awans do finału. W półfinale Ligi Mistrzów mój ukochany zespół już kilka razy był w finale nie. Ale w tym sezonie ZAKS-ę naprawdę stać na wiele – powiedział w rozmowie z Onetem Waldemar Wspaniały, były trener mistrzów Polski.

– Co za mecz! Lube wygrało 3:0, odwracając porażkę 1;3 w pierwszym meczu, ale to ZAKSA wygrała złoty set. Szalony mecz – napisał argentyński dziennikarz Manuel Calabro. 

– Są blisko, grają dobrze, ale przegrywają trzy kolejne sety. Wielu by się załamało, ale nie ZAKSA. Oni tego najważniejszego rozstrzygają dwoma serwisami. WIELKIE słowa uznania – napisał Jakub Radomski, dziennikarz “Przeglądu Sportowego”, wyróżniając Jakuba Kochanowskiego. – W sumie to trochę tak, jak z Igą Świątek w Paryżu – teraz, po wyeliminowaniu Lube, patrząc obiektywnie, to ZAKSA jest głównym faworytem tej Ligi Mistrzów – dodał po chwili.

Z radości oszalał nawet Janusz Piechociński, zamieszczając krótki, ale jakże wymowny wpis. – ZAKSA na finiszu dała radę, czekam na Legię i Barcę – dodał po chwili były polityk, a obecnie prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja.

– Czy możesz sobie wyobrazić lepszy sposób na awans do półfinału? – zastanawia się oficjalny profil Ligi Mistrzów, zamieszczając wideo z ostatniej akcji i radości siatkarzy ZAKSY.

W półfinale ZAKSA zagra ze zwycięzcą czwartkowego spotkania Zenit Kazań – Skra Bełchatów (3:1 w pierwszym meczu). W drugim półfinale włoska Sir Sicoma Monini Perugia zagra ze zwycięzcą starcia BR Volleys – Trentino. W pierwszym pojedynku Włosi wygrali w Niemczech 3:1.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoznań: Lekkoatletyczne mistrzostwa Polski rozpoczną się 24 czerwca
Następny artykułHorror w Lidze Mistrzów. ZAKSA wygrała „złotego seta” i awansowała do półfinału!