Przypomnijmy, że wczoraj Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że kolejne nowelizacje ustawy o KRS mogą naruszać unijne prawo.
Spór o decyzję TSUE
Na mocy ustawy z 26 kwietnia 2019 roku sędziom nie przysługuje odwołanie, a trwające już postępowania odwoławcze zostały umorzone. Pytanie NSA do TSUE dotyczyło tego, czy uniemożliwienie sędziom odwołania się od uchwały nowej KRS jest zgodne z prawem Unii Europejskiej. “Kolejne nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, które uniemożliwiły skuteczną kontrolę rekomendacji prezydentowi przez KRS kandydatów na sędziów do Sądu Najwyższego, “mogą naruszać prawo Unii” – orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE.
“W przypadku potwierdzenia naruszenia zasada pierwszeństwa prawa Unii nakłada na sąd krajowy obowiązek odstąpienia od zastosowania się do takich zmian” – dodano.
Decyzja unijnego organu wywołała falę komentarzy w kraju. Oceny wyroku TSUE przebiegały po linii politycznego sporu. Politycy opozycji nie kryją zadowolenia z niekorzystnego dla Polski orzeczenia. Z kolei politycy rządowi podkreślają, że wyrok nie jest niczym nowym, biorąc pod uwagę obecną już od kilku lat unijną tendencję do niekorzystnego przedstawiania Polski na arenie unijnej.
Mocny komentarz Ziemkiewicza
Do wyroku TSUE oraz komentarzy prawników, którzy przekonują, że wyrok TSUE jest nadrzędny nad prawem polskim, odniósł się publicysta Rafał Ziemkiewicz.
twittertwittertwitter
“Jest rodzaj prawniczych celebrytów, którzy czują się magami z Sapkowskiego. Nie »jestem profesorem prawa, bo wiem, jakie prawo jest« – tylko »prawo jest takie jak ja mówię, bo jestem profesorem«. Na terenie RP prawo RP jest nadrzędne nad unijnym – kropka, nie ma pola do dyskusji” – napisał w jednym z wpisów dziennikarz.
twitterCzytaj też:
Stanowcze słowa Ziobry: Z takim wyrokiem żaden polski polityk nigdy zgodzić się nie może
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS