Od wczorajszego wieczoru przed wejściem do galerii Cuprum Arena w Lubinie stoi nowe czerwone serce na nakrętki. Poprzednie zostało zniszczone przez wandali.
Fot. Stowarzyszenie Lubin 2006 via Facebook
Uszkodzone serce zostało już oddane do renowacji. Są na nim widoczne wgniecenia. – Może się uda je naprawić – mówi Tymoteusz Myrda, prezes Stowarzyszenia Lubin 2006, które zainicjowało w naszym mieście akcję stawiania serc na nakrętki. – Najlepszym rozwiązaniem byłoby rozłożyć je na części i wstawić nowe elementy, ale jest to najdroższa opcja. Prawdopodobnie będzie ono ostukane, czyli nie będzie już wyglądało idealnie. Póki co wstawiliśmy w tym miejscu nowe serce – dodaje.
Prezes nie kryje rozczarowania z powodu zniszczenia pojemnika i liczy, że był to tylko jednostkowy przypadek. – Mam nadzieję, że to się już więcej nie powtórzy. Mogę też prosić, żeby jednak szanować czyjąś własność, pomijając już cel dla, którego to serce tam stanęło – apeluje.
👉 Jeszcze wczoraj udało nam się podmienić Nasze SERCE ❤️ pod galerią Galeria Cuprum Arena… Poprzednie niestety stało…
Opublikowany przez Lubin 2006 Wtorek, 2 marca 2021
Nawyk zbierania nakrętek istnieje w Lubinie już od wielu lat. Kilka lat temu wprowadzono „szał nakrętkowy” poprzez szkoły i przedszkola, wspomagając tym samym osoby niepełnosprawne poprzez np. zakup sprzętu rehabilitacyjnego. Od jakiegoś czasu świetnie w naszym mieście sprawdzają się też wspomniane kosze w kształcie serc, których jest już coraz więcej. – Mimo pandemii, wprowadzanych lockdownów, które powodują, że mniej się przemieszczamy oraz mimo pozamykanych szkół i przedszkoli, gdzie takich serc jest najwięcej, te pojemniki i tak szybko zapełniają – zauważa Tymoteusz Myrda.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS