A A+ A++

Są zabrzanie, którzy pamiętają budynek przy ulicy Marii Skłodowskiej – Curie 40, wypełniony studentami Śląskiej Akademii Medycznej (tak wówczas nazywała się uczelnia kształcąca medyków). Ich miejsce zajęli później inni studenci, Wyższej Szkoły im. Bogdana Jańskiego. Dziś, zamiast młodych, kształcących się ludzi jego wnętrza mają wypełnić ci z zasobnym portfelem i potrzebami lokalowymi. Nowy właściciel oferuje tu 76 mieszkania do wynajęcia.

Dawny akademik uczelni medycznej przeszedł w prywatne ręce w październiku 2006 r. Za 10 proc. wartości, czyli niespełna 290 tys. zł, sprzedały go władze miasta. Kadencję kończył wówczas prezydent Jerzy Gołubowicz. Nieruchomość trafiała w ręce prywatnej Wyższej Szkoły im. Bogdana Jańskiego. Preferencyjne warunki sprzedaży, miasto udzieliło przecież 90 – procentowej bonifikaty,  zostały obwarowane innym – że kształcenie  studentów powinno odbywać się minimum przez 10 lat. Jak wynika z informacji przekazanych z Urzędu Miejskiego, uczelnia wywiązała się z tej części umowy, bo nie nałożono na nią żadnych kar.

Misja szkoły była i nadal jest związana z nauką Kościoła. Zdefiniowano ją jako obowiązek edukacji dla chrześcijańskiej służby narodowi, Kościołowi i państwu. Celem było wdrażanie chrześcijańskiego uniwersalizmu, który w wydaniu Zmartwychwstańców, zgromadzenia założonego przez Bogdana Jańskiego jest działaniem dla suwerenności i poszanowania narodu polskiego oraz innych. Dziś, w Zabrzu nie istnieje już fila uczelni, zaś u schyłku funkcjonowania na naszym terenie szkoła rekrutowała studentów tylko na jeden kierunek: gospodarki przestrzennej.

Marian Czajczyk, kanclerz Wyższej Szkoły, działającej teraz w Warszawie, Łomży, Elblągu i Krakowie – nie pamięta okoliczności, w których doszło do sprzedaży budynku przy ulicy Skłodowskiej – Curie. Nieoficjalnie wiadomo natomiast, że placówka wpadła w kłopoty finansowe i zmuszona sytuacją, pozbyła się nieruchomości. Z okazji skorzystał właściciel firmy DD Investment ze Szczecina, Dawid Dzwoniarek. Gruntowanie wyremontował dawny akademik. Budynek zyskał nową elewację, a pomieszczenia zmieniono w mieszkania. Największe ma 85 m kw. Za jego zajęcie, miesięcznie trzeba zapłacić 4 tys. zł, za dwupokojowe, o powierzchni 38 m kw. 1,5 tys. zł. W każdym przypadku, do tego wydatków należy doliczyć opłatę za media oraz miejsce parkingowe. Apartamentowiec, bo tak jest teraz nazywany, oferuje lokatorom umeblowane wnętrza oraz windę, której nie mieli studenci jednej i drugiej uczelni. Najdroższe mieszkania to te, z dużymi balkonami, wychodzącymi na ulicą Skłodowską – Curie. Na razie z oferty szczecińskiego biznesmena skorzystał jeden klient.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWybory prezydenckie w Rzeszowie. Grzegorz Braun: “Konfederacja powinna mieć w nich swój udział”
Następny artykułAnulowanie faktury zwróconej przez odbiorcę