Najmroźniejszą zimą w Europie w ciągu ostatnich 500 lat była ta z roku 1709, nazywana Wielkim Mrozem. Skuło nawet kraje południowe, a po zamarzniętych morzach północy kontynentu można było podróżować konno. Zima przyniosła śmierć, głód i dewastację gospodarek. W Wielkiej Brytanii PKB spadł o 13 proc. Kolejne porównywalne tąpnięcie miało tam miejsce dopiero w 1921 r., po I wojnie światowej i pandemii hiszpanki (-9,7 proc.), a ostatnie w roku 2020 – pandemia koronawirusa spowodowała, że brytyjska gospodarka skurczyła się mniej więcej o 9,9 proc. Oznacza to, że ma ona za sobą najgorszy rok od ponad 300 lat.
Wstępne szacunki wskazują, że Wielka Brytania, która od samego początku zmaga się z bardzo dużą liczbą zachorowań, jest największym poszkodowanym spośród państw G7. Dla porównania – np. w Niemczech, największej gospodarce Europy, spadek PKB wyniósł już 5 proc. (przy czym różnica byłaby tu nieco mniejsza, gdyby nie rozbieżności w metodologiach wyliczania aktywności gospodarczej podczas lockdownów).
Polska po roku pandemii koronawirusa
Polski PKB w 2020 r. zmniejszył się o 2,8 proc. To pierwszy spadek od 1991 r., a i tak nasz wynik jest jednym z najlepszych w UE.
Spośród głównych graczy najlepiej poradziły sobie Chiny, które zanotowały w zeszłym roku wzrost na poziomie 2,3 proc. To tempo najwolniejsze od końca rewolucji kulturalnej Mao Zedonga w 1976 r., ale i tak robi wrażenie. Dzięki totalitarno-dystopijnym metodom walki z pandemią … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS