Kanclerz Niemiec Angela Merkel ostrzegła w środę przed zagrożeniem, związanym z nowymi wariantami koronawirusa, twierdząc że mogą one spowodować trzecią falę pandemii w Niemczech. Jak dodała, to wymusiłoby na rządzie wprowadzenie kolejnego lockdownu.
– Z powodu wariantów wchodzimy w nową fazę pandemii, z której może powstać trzecia fala. Musimy więc działać mądrze i ostrożnie, tak by trzecia fala nie zmusiła do całkowitego zamknięcia – powiedziała kanclerz w wywiadzie dla “Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
ZOBACZ: Niemcy zamknęły południowe granice. Tysiące ludzi zawróconych
Jednocześnie szefowa rządu zapowiedziała wprowadzenie w marcu “inteligentnej strategii” otwierania gospodarki, opartej o szybkie testy i zróżnicowanej regionalnie. Takie podejście miałoby oznaczać – na przykład – otwarcie szkół w okręgach o niskiej liczbie zakażeń. Jak zaznaczyła, nie wie, kiedy nowa strategia zostanie wprowadzona, ale będzie to w marcu.
Do 7 marca w całym kraju obowiązuje lockdown, choć od 1 marca otwarte zostaną salony fryzjerskie. Obostrzenia mają zostać zniesione po osiągnięciu średniego tygodniowego poziomu zakażeń poniżej 35 na 100 tys. mieszkańców. W ostatnich tygodniach współczynnik ten utrzymywał się na poziomie ok. 60.
Merkel odniosła się też do kwestii szczepionki firmy AstraZeneca, której zapasy są w Niemczech wykorzystywane jedynie w 15 proc. m.in. ze względu na sceptycyzm wielu Niemców. Kanclerz zapewniła, że preparat jest “sprawdzony, skuteczny i bezpieczny”. Jednocześnie dodała, że dopóki szczepionki przeciwko Covid-19 nie będą szeroko dostępne, Niemcy nie będą mogli wybrać, który otrzymają środek.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
ms/ PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS