Europejski kodeks łączności elektronicznej wszedł w życie w grudniu 2018 roku. Jego celem jest unowocześnienie europejskich ram regulacyjnych łączności elektronicznej w celu zapewnienia konsumentom większego wyboru i wzmocnienia przysługujących im praw, na przykład poprzez zagwarantowanie prostszych umów, jakości usług i konkurencyjnych rynków.
W swym założeniu ma również zapewniać wyższe standardy usług łączności, w tym skuteczniejsze i bardziej dostępne zgłoszenia alarmowe. Ponadto ma promować inwestycje w sieci o dużej przepustowości i innowacyjne usługi cyfrowe. Państwa członkowskie miały czas do końca 2020 r. na przyjęcie jego zapisów do własnego prawodawstwa.
Jak wskazał w rozmowie z PAP Szymon Wójcik, kodeks ten ma “pozytywny cel, jakim jest zwiększenie ochrony prywatności użytkowników internetu, ponieważ zawarte w nim regulacje zabraniają serwisom pewnej bezpośredniej ingerencji, wglądu w treści korespondencji w komunikatorach internetowych”.
Ale – mówił – ubocznym tego skutkiem jest fakt, że część serwisów musiała wyłączyć rozwiązania techniczne służące skanowaniu treści w komunikatorach także pod kątem przestępczości seksualnej kierowanej wobec dzieci. “Od wielu lat działają, i to całkiem dobrze, algorytmy rozpoznające materiały przedstawiające seksualne wykorzystanie dzieci, czyli tzw. pornografię dziecięcą” – zaznaczył Wójcik. I dodał, że gdy algorytm wykrywał takie treści, to wysyłał zgłoszenie i następowała interwencja odpowiednich instytucji.
“Wprowadzone z końcem grudnia regulacje uniemożliwiły jednak stosowanie tych … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS