24.02.2021r. 00:42
Po dojściu do władzy PiS często się mówi o rzekomym regresie demokracji w Polsce, ale jednocześnie zwraca uwagę na zadziwiającą odporność polskiej gospodarki.
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) spodziewa się 3-procentowego wzrostu w 2021 r., co uczyniłoby Polskę jedynym krajem UE, który do końca tego roku osiągnie poziom sprzed kryzysu.
DW cytuje wypowiedź wicepremiera, ministra rozwoju, pracy i technologii Jarosława Gowina dla niemieckiego dziennika ekonomicznego “Handelsblatt”: “Wiele polskich firm wykorzystało pandemię do reorganizacji, większej cyfryzacji i wkroczenia tam, gdzie inne łańcuchy dostaw zostały zerwane”.
Główna ekonomistka EBOR, Beata Javorcik, powiedziała tej samej gazecie, że dwa aspekty odróżniają polskie ożywienie od innych w Europie: różnorodność i elastyczność. “Oba dobrze służą krajowi podczas pandemii koronawirusa” – stwierdziła, dodając, że podczas kryzysu koronawirusowego pomógł “hojny pakiet wsparcia”.
DW podkreśla, że gospodarki Niemiec i Polski są coraz bardziej ze sobą związane, wskazując na niemieckie inwestycje w Polsce, m.in. Daimlera i Volkswagena.
Redakcja DW zwraca uwagę, że handel Niemiec z Europą Wschodnią mocno ucierpiał w wyniku pandemii w 2020 r., ale mimo kryzysu wymiana handlowa z Polską utrzymywała się na niemal niezmiennym poziomie. Polska awansowała na piąte miejsce wśród najważniejszych niemieckich partnerów handlowych, za Chinami, Holandią, USA i Francją, a przed Włochami, Szwajcarią, Wielką Brytanią i Austrią. Handel z Rosją spadł o 22 proc.
“Różnorodność i wielkość polskiej gospodarki jest kluczem do jej odporności w czasie kryzysu” – powiedział DW Marek Wąsiński, szef zespołu handlu zagranicznego w Polskim Instytucie Ekonomicznym.
“Silne powiązania z niemiecką gospodarką są kolejnym czynnikiem, który wpłynął na ten sukces” – dodał Wąsiński.
Wąsiński wskazuje na technologię środowiskową jako potencjalnie najbardziej interesującą dla przyszłego rozwoju w Polsce. Przypomina, że Polska jest największym unijnym eksporterem autobusów elektrycznych, zajmuje bardzo dobrą pozycję w europejskich łańcuchach dostaw akumulatorów oraz baterii i jest piątym największym eksporterem “zielonych” towarów w UE.
Transformacja energetyczna Polski wydaje się mieć decydujące znaczenie dla średniookresowego sukcesu gospodarczego kraju. Trzy czwarte wytwarzanej tam energii elektrycznej nadal pochodzi z elektrowni węglowych – pisze DW.
Szacuje się, jak podkreśla DW, że transformacja energetyczna w Polsce kosztować będzie 355 mld euro do 2040 r.
“Polska potrzebuje ogromnych inwestycji w sieci ciepłownicze i infrastrukturę energetyczną” – powiedział DW Robert Tomaszewski, analityk ds. energii w zespole Polityka Insight.
Do dekarbonizacji sektora ciepłownictwa potrzebny jest kapitał prywatny. “To otwiera nowe możliwości dla zagranicznych firm” – dodaje Tomaszewski, zwracając uwagę, że niemieckie przedsiębiorstwo energetyczne E.ON, które posiada aktywa w Szczecinie i Opolu, chce się rozwijać w Polsce. Podobne plany ma francuska Veolia, która ma sieć ciepłowniczą w Warszawie.
W kontekście współpracy polsko-niemieckiej w przyszłości uwagę warto zwrócić także na inne sektory, m.in. usługi IT, branżę chemiczną, przemysł farmaceutyczny.
“Rośnie też potencjał współpracy w zakresie automatyzacji i cyfryzacji polskiej gospodarki, a zwłaszcza sektora produkcyjnego” – podkreśla Marek Wąsiński.
Jego zdaniem Niemcy i Polska stają się przemysłowym centrum Europy Wschodniej, zdolnym do tworzenia łańcuchów wartości, które są “korzystne dla obu partnerów”.
Czytaj również:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS